Kutia wigilijna z miodem pitnym

Na zdjęciu: kutia wigilijna. Autorka zdjęcia: Emilia Źródło zdjęcia: Kuchenna Kontrrewolucya
Kutia wigilijna z miodem pitnym
Mak to roślina, która w polskiej tradycji jest od lat ceniona i ważna. Prawdopodobnie w każdym polskim domu, w dzień Wigilii Bożego Narodzenia, na stole znajduje się przynajmniej jedna potrawa lub ciasto z makiem. Dzieje się tak, ponieważ jest on symbolem dobra i pomyślności, jak również płodności i urodzaju.
Znana chyba wszystkim kutia, to deser, który łączy mak między innymi miodem, co daje nam szczęście i powodzenie życiowe. Niegdyś wierzono, że w Wigilię (dzień Szczodrych Godów) dusze przodków wracają do swych domów by biesiadować z domownikami i najeść się na cały rok. To właśnie kutia jest przysmakiem naszych dziadów, ze względu na słodycz i sytość, tak więc nie powinno jej nigdy zabraknąć.
Do tej pory, w niektórych rejonach Polski oraz w obrządku rodzimowierczym, zachował się zwyczaj wróżenia z niej tego, jaki będzie nadchodzący rok. W tym celu nakłada się kutię na dużą łyżkę i z całym impetem jej zawartość wyrzuca pod sufit. Jeśli doleciała do sufitu i przykleiła się choć na kilka chwil, świadczyć to ma o ogromnej pomyślności.
Składniki:
- 1 szklanka niebieskiego maku,
- 1 szklanka ziaren pszenicy lub pęczaku,
- 1 szklanka wymieszanych w ulubionych proporcjach orzechów włoskich i laskowych,
- 1 szklanka miodu pitnego (trójniaka),
- 4 łyżki miodu pszczelego,
- 3/4 szklanki cukru pudru,
- garstka rodzynek sułtanek,
- garstka suszonych moreli.
Dzień przed przygotowywaniem przysmaku, pszenicę oraz mak zalewamy wodą, a rodzynki miodem pitnym i pozostawiamy na noc do namoczenia.
Następnego dnia, pszenicę osączamy, wrzucamy do garnka i zalewamy świeżą wodą. Gotujemy do miękkości, w trakcie gotowania zmieniając wodę kilkukrotnie. Mak osączamy i dwukrotnie mielimy przez gęste sitko, za drugim razem na przemian z cukrem pudrem. Ugotowaną pszenicę i mak łączymy ze sobą.
Dorzucamy namoczone rodzynki oraz posiekane orzechy i pokrojone w paseczki morele. Dodajemy miód pszczeli i pitny, w którym moczyły się rodzynki i wszystko razem dobrze mieszamy.
Przekładamy całość do miski i dekorujemy według uznania.
Zobacz moje pozostałe przepisy opublikowane na Portalu Pszczelarskim:
1. Rolada z szynki z pastą ziołową z olejem rzepakowym i morelami
2. Kaczka w marynacie korzennej pieczona w miodzie pitnym
3. Pularda w złotem kolorze z kartoflanymi kulkami
5. Sałatka z ogórków w zalewie octowo-miodowej na zimę
6. Naleśniki ze skórką cytrynową i pyłkiem pszczelim
Odwiedź mój blog kulinarny: Kuchenna Kontrrewolucya
Liczba wyświetleń artykułu: 9558
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!
20% światowego spożycia miodu przypada na Europę
Czy to duży, czy nie? Edyta Glebocki
Zestawy prezentowe z miodem w roli głównej, czyli pomysły na sprzedaż miodu zimą
Czy warto tworzyć zestawy prezentowe na święta? Oczywiście! Joanna Baran
Od 2026 roku producenci miodu w Niemczech będą musieli podać kraj jego pochodzenia
Od 14. czerwca 2026 wchodzą nowe przepisy Edyta Glebocki
Bartnik Postępowy: Miód a witaminy (1930.08)
https://wmbc.olsztyn.pl/dlibra/publication/3195/edition/3079/content Portal Pszczelarski
Importowany miód często jest fałszowany
To problem nie tylko Niemiec, ale całej Unii Europejskiej Edyta Glebocki
Jesienne miody odmianowe. Czy ich pozyskiwanie jest obciążające dla rodzin pszczelich?
Najpopularniejsze jesienne miody odmianowe i ryzyko ich pozyskania Joanna Baran
Co zagraża zimującym pszczołom?
Jak pszczelarz może pomóc zimującym pszczołom? Joanna Baran













