Marketing pszczelarski w praktyce - cena
Marketing pszczelarski w praktyce – cena
Cena miodu jest uzależniona od wielu czynników, a pszczelarze podchodzą do kwestii ceny na wiele sposobów. Zależność jest tutaj dość prosta – kto chce szybko zarobić, straci w długoterminowym rozrachunku. Natomiast pszczelarze, którzy mają zaplanowaną długofalową politykę cenową, po pewnym czasie mają świetne efekty sprzedaży.
Wychodząc z założenia, że cena jest to kwota, za którą klient jest w stanie nabyć dany produkt, większość pszczelarzy sprzedaje miód po dość zbliżonych cenach. W praktyce jednak ustalają oni ceny w oparciu o koszty produkcji miodu. Nie jest przecież tak, że pszczoły ciężko pracują zbierając nektar i wytwarzając miód, a pszczelarz korzysta z efektów ich pracy. Wyniki tej produkcji są bowiem wprost proporcjonalne do dbałości o rodziny pszczele i ponoszonych na ten cel kosztów. Aby produkcja była opłacalna, te koszty powinny się wyzerować i dodatkowo przynieść pszczelarzowi nadwyżkę. Niewskazana jest natomiast niezdrowa konkurencja i sztuczne zaniżanie ceny miodu – może to przynieść szkody nie tylko dla tego, co obniżył cenę, ale też dla innych okolicznych producentów.
Cena miodu jest też w praktyce dość zmienna i może mocno różnić się w różnych sezonach. Jeśli rok pożytkowy był dobry i pszczoły wyprodukowały sporo miodu, właściciel pasieki może sobie pozwolić na sprzedaż miodu po obniżonej cenie. Ilość sprzedanych produktów zrekompensuje mu z nadwyżką ustępstwo w tej kwestii. Jeśli natomiast pogoda nie sprzyjała produkcji pszczelej i miodu jest o wiele mniej niż w latach poprzednich, cena automatycznie wzrośnie. W tym przypadku zasada ta dotyczy nie tylko pszczelarzy, ale też rolników i sadowników. Kiepska pogoda dla producenta zawsze oznacza wyższą cenę dla konsumenta.
Zobacz również:
Marketing pszczelarski w teorii - cena
Marketing pszczelarski - ustalanie cen miodu
Liczba wyświetleń artykułu: 3298
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!