Zimowy osyp pszczół – co robić?
Zimowy osyp pszczół – co robić?
Dobre przygotowanie do zimy gwarantuje, że rodzina przetrwa ją bez większego uszczerbku. Jednak i tak każdy pszczelarz może pod koniec zimy lub wiosną zauważyć martwe pszczoły wokół ula. Dopóki są to niewielkie ilości, nie ma się czym przejmować.
Zimowy osyp pszczół jest zjawiskiem naturalnym – giną wtedy najczęściej słabe lub stare osobniki, z których i tak wiosną nie byłoby większego pożytku. Co więcej, pszczoły same usuwają martwe osobniki ze swojego gniazda. Na wiosnę po prostu wynoszą je z ula i pozostawiają z dala od niego. Jeżeli osyp jest niewielki, pszczelarz nie ma żadnych powodów do niepokoju. Silna rodzina na wiosnę bez problemu się odbuduje. Niewielki osyp może pojawiać się także podczas tych zim, w których występują duże wahania temperatury. Gdy w zimie robi się ciepło, wiele pszczół decyduje się na oblot. Jeśli w tym czasie temperatura gwałtownie spadnie, słabsze i starsze osobniki nie dadzą rady powrócić do ula i zamarzną gdzieś po drodze. Takie martwe pszczoły na pasieczysku również nie powinny niepokoić pszczelarza, dopóki jest ich niewiele.
Duży osyp to efekt błędów pszczelarza
Trzeba jednak pamiętać, że osyp zimowy nigdy nie powinien być zbyt duży. Dwie garście martwych pszczół to jeszcze nic wielkiego, jeśli jednak cała dennica jest pokryta martwymi owadami, źle to świadczy przede wszystkim o pszczelarzu. Zwłaszcza, jeżeli na samych ramkach pszczół zostało już niewiele. Przyczyną dużego osypu pszczół są bowiem błędy popełniane przez właściciela rodziny. Najczęstsze błędy to złe prowadzenie rodziny pod koniec lata i na jesieni, w wyniku czego do zimowli idą pszczoły stare, podkarmiane zbyt małą ilością cukru.
Dobrze przygotuj pszczoły do zimy
Duży osyp jest też efektem zazimowania pszczół chorych, zakażonych pasożytami lub innymi chorobami pszczół. Jeśli pszczelarz na jesieni nie zauważy w porę chorych pszczół i nie podejmie środków zaradczych, podczas zimy może wymrzeć nawet cała rodzina pszczela. Pszczoły wewnątrz ula będą bowiem zarażały się jedna od drugiej. Pamiętajmy więc, że im lepiej przygotujemy pszczoły do zimy, tym mniejsze ryzyko wystąpienia zbyt obfitego osypu.
Wyślij próbki do przebadania
Duży osyp pszczół warto poddać kontroli, by sprawdzić, z jakiego powodu pszczoły wyginęły. Warto w tym celu zebrać z dennicy martwe pszczoły i wysłać próbki do badań. Bezpłatnie takie badania można wykonać na przykład w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach. Próbki do badań można przesłać w papierowym opakowaniu. Muszą być jednak szczelnie zapakowane, a przedtem dobrze wysuszone. Prawidłowa próbka powinna zawierać co najmniej 50 martwych pszczół, opisanych przede wszystkim numerem ula. Próbki do badań najlepiej jest wysyłać jak najszybciej. Jeśli z jakichś powodów z tym zwlekamy, martwe pszczoły należy trzymać w ciepłym i suchym miejscu.
Postępowanie po wykryciu choroby
Jeśli po otrzymaniu wyniku okazuje się, że pszczoły cierpiały na którąś z popularnych i zakaźnych chorób, ich ul trzeba wyłączyć z użytku. Najlepiej całkowicie usunąć go z pasieczyska. Jeśli tego nie zrobimy, dobrze jest zamknąć wyloty, żeby żadna pszczoła z obcej rodziny nie dostała się do środka. Gdy nie zachowamy tych środków ostrożności, choroba rozprzestrzeni się na inne ule w pasiece.
Opracowano na podstawie:
Jan Ślósarz, Zalecenia pszczelarskie – marzec, www.modr.pl, 25.10.2014 r.
Zobacz również:
Liczba wyświetleń artykułu: 29934
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!