Portal Pszczelarski

Leczenie warrozy

leczenie warrozy zwalczanie warrozy warroza Varroa destructor tymol karwakrol apiwarol ultradźwięki termoterpia kwasy organiczne WarmHive

Leczenie warrozy to temat, który wzbudza dyskusje wśród pszczelarzy, weterynarzy i ekologów. We wrześniu już rodziny powinny być wyleczone i przygotowane do zimowli. Zakarmione, silne i liczne. Każdy pszczelarzy zdecydował się na swój własny sposób na pasożyta. Wiosna zobaczymy, co się sprawdza. W niniejszym tekście jednak przegląd metod walki z pasożytem. Sposobów jest wiele. Rozgrywa się bitwy, ale wojny się nie wygra. I tak ostatecznie pasożyt wraca do ula.

Naturalna selekcja pszczół jako metodą walki z warrozą

Może brzmi to nieco abstrakcyjnie, ale coraz częściej spotkać można pszczelarzy, którzy z warrozą nie walczą. Dotyczy to głównie pasjonatów. Jednym z największych problemów walki z warrozą jest tendencja pasożyta do uodparniania się na stosowane specyfiki. Zatem może warto uodpornić pszczoły na warroze? To jest właśnie metoda podejmowana przez niektórych pszczelarzy. Obserwacja i selekcja, a potem rozmnażanie tych rodzin, które najlepiej radzą sobie z pasożytem. Brzmi ryzykownie, aczkolwiek znam pszczelarzy, którzy od lat prowadzą pasieki budując naturalną odporność rodzin.

Co ciekawe często jest tu stosowany prosty sposób utrudnienia osypanej warrozie powrotu do ula. Pszczoły naturalnie strącają pasożyta. Trafia on na dennicę, skąd wraca. "Domowa" metoda założenia siatki i posmarowania jej np. olejem sprawia, że osypana warroza nie wraca do rodziny. Ginie. Tak bezinwazyjnie dla rodziny pszczelej można pozbyć się nawet 30% warrozy. Ważna jest konsekwencja i regularne czyszczenie dennicy. Inni pszczelarze w tym celu sypią puder na dennicę. To również uniemożliwia pasożytowi przemieszczanie się.

Metody ekologiczne walki z warrozą

Pszczelarze praktykujący pszczelarstwo ekologiczne starają się hodować rodziny pszczele bez chemii. Nie oznacza to jednak, że nie podejmują żadnych działań w walce z warrozą. Tu najczęściej wymieniany jest tymol i karwakrol - naturalne substancje obecne w tymianku czy oregano. Na ich bazie stworzone są nawet leki weterynaryjne.

Tymol, pozyskiwany z tymianku, staje się coraz popularniejszą alternatywą w walce z warrozą. Uwalnia pary, które drażnią układ oddechowy roztoczy, powodując ich śmierć. Dzięki temu skutecznie zwalcza warrozę bez konieczności stosowania chemicznych środków o wysokiej toksyczności. Nie przenika do miodu czy wosku, choć i to wzbudza wątpliwości. Co więcej, badania pokazują, że preparaty na bazie tymolu nie pozostawiają szkodliwych substancji w produktach pszczelich i są bezpieczniejsze dla pszczół oraz środowiska. Dzięki temu, że nie wywołuje on oporności u pasożytów, tymol staje się zrównoważoną opcją w długoterminowej strategii kontroli warrozy.

Choć skuteczność tymolu wydaje się wysoka, jego realne zastosowanie w pszczelarstwie musi być jeszcze dokładnie zbadane, zwłaszcza pod kątem warunków klimatycznych i różnic w budowie uli. Niemniej, tymol oferuje obiecującą alternatywę w zrównoważonym leczeniu pszczół, stając się kluczowym elementem ekologicznych rozwiązań w ochronie pszczelarstwa.
Niejednokrotnie jednak pszczelarze w praktyce zgłaszają problemy ze strony rodzin pszczelich. Porażenia pszczół, pobudzenie, dziwne zachowanie, związane z silnym zapachem oraz wątpliwości co do skuteczności sprawiają, że tymol wciąż wzbudza kontrowersje.

Kwasy organiczne w walce z warrozą

Kwasy organiczne odgrywają istotną rolę w zwalczaniu pasożytów, takich jak Varroa destructor, w pszczelarstwie. Stosuje się je, ponieważ są efektywnymi i relatywnie bezpiecznymi środkami, które minimalizują ryzyko oporności pasożytów. Kwas mrówkowy, najpopularniejszy z nich, działa skutecznie na wszystkie stadia roztoczy, w tym te ukryte w zasklepionych komórkach, choć jego ostry zapach i drażniące działanie mogą wpływać na pszczoły oraz pszczelarzy.

Z kolei kwas mlekowy, łagodniejszy, nie wpływa na smak miodu, ale jest mniej skuteczny w walce z roztoczami w zamkniętych komórkach. Kwas szczawiowy wyróżnia się dużą efektywnością, jednak jego nadmierne stosowanie może uszkadzać tkanki pszczół, co wymaga ostrożnego dawkowania. Kwas octowy i cytrynowy, chociaż nie są bezpośrednio stosowane na pszczoły, doskonale sprawdzają się w dezynfekcji ramek i sprzętu pszczelarskiego. Każdy z tych kwasów ma swoje unikalne właściwości, dzięki czemu stanowią istotny element naturalnych metod ochrony pszczół, zapewniając skuteczne i bezpieczne zwalczanie pasożytów oraz chorób w pasiekach.

Kwasów organicznych, które wprowadzamy do ula jest wiele. Ich skuteczność bywa jednak podważana. Wymagają wielokrotnego stosowania, a nieprawidłowe użycie grozi poparzeniem owadów.

Metody standardowe - Apiwarol

Apiwarol jest jednym z najczęściej stosowanych preparatów do walki z roztoczami Varroa destructor w polskich pasiekach. Jego główną zaletą jest szybkie i skuteczne działanie dzięki odymianiu, które eliminuje roztocza znajdujące się na powierzchni ciała pszczół. Jest to metoda relatywnie łatwa w zastosowaniu, szczególnie efektywna, gdy liczba zasklepionego czerwia jest najmniejsza. Niestety, Apiwarol nie jest skuteczny wobec roztoczy ukrytych w czerwiu zasklepionym, co wymaga wielokrotnego stosowania leku. Dodatkowo, preparat może przenikać do miodu, co sprawia, że jego stosowanie musi być ograniczone do okresu po zakończeniu produkcji miodu konsumpcyjnego. Z tego względu konieczne jest zachowanie okresu karencji wynoszącego co najmniej cztery tygodnie od ostatniego zabiegu.

Dofinansowanie z ARiMR do leczenia rodzin pszczelich Apiwarolem stanowi wsparcie dla pszczelarzy, jednak ogranicza wybór do tej konkretnej metody, pomijając inne bardziej ekologiczne rozwiązania. Ponadto, częstość stosowania Apiwarolu, ze względu na krótkotrwałe działanie, niesie ryzyko rozwoju oporności u roztoczy, co może w dłuższej perspektywie zmniejszyć jego skuteczność. Dodatkowo, toksyczność składników leku wymaga ostrożności zarówno przy aplikacji, jak i w kwestii ochrony środowiska. Wzrost odporności Varroa destructor na substancje chemiczne oraz ograniczenia związane z dofinansowaniem stanowią wyzwanie dla pszczelarzy, którzy muszą balansować pomiędzy skutecznością leczenia a bezpieczeństwem swoich rodzin pszczelich i jakości produkowanego miodu.

Metody niestandardowe walki z warrozą - czy mają szansę?

Ultradźwięki

Ultradźwięki jako metoda walki z roztoczami Varroa destructor stanowią innowacyjne podejście do problemu warrozy, które zyskało na popularności od 2016 roku. Badania wykazały, że dźwięki o częstotliwości 14 000–15 000 Hz i natężeniu 90 decybeli mają niszczący wpływ na układ nerwowy roztoczy, powodując ich śmierć w ciągu 10–20 dni. Metoda ta jest szczególnie efektywna w zwalczaniu młodych roztoczy, które giną już po 1–2 dniach od aplikacji ultradźwięków. Przez 25 dni terapii można praktycznie oczyścić rodzinę pszczelą z pasożytów. Ultradźwięki nie wpływają negatywnie na same pszczoły, co czyni tę metodę w pełni ekologiczną i bezpieczną. Ponadto, brak użycia chemikaliów sprawia, że metoda jest przyjazna dla środowiska, pszczelarzy i konsumentów miodu.

Termoterapia

Z kolei termoterapia, rozwijana w ramach projektu WarmHive, polega na podgrzewaniu uli do temperatury 38-40°C, co skutecznie niszczy roztocza Varroa bez negatywnego wpływu na pszczoły. Roztocza są szczególnie wrażliwe na ciepło – podwyższona temperatura uniemożliwia im rozmnażanie, a długotrwała ekspozycja powoduje ich śmierć. WarmHive to w pełni zautomatyzowane, zintegrowane rozwiązanie, które jest łatwe w użyciu nawet dla początkujących pszczelarzy.

System zasilany energią słoneczną można zamontować na standardowym ulu, eliminując roztocza bez potrzeby stosowania chemikaliów. Technologia ta nie tylko wspiera zdrowie pszczół, ale także poprawia jakość miodu, redukuje koszty produkcji i zwiększa zyski pszczelarzy.

Podsumowanie

Metod walki z warrozą jest wiele. Ale przeciwnik wciąż nie został pokonany. Walka z warrozą wymaga nowoczesnych, skutecznych i ekologicznych rozwiązań. Tradycyjne metody chemiczne, takie jak stosowanie Apiwarolu, coraz częściej ustępują miejsca nowatorskim technologiom, jak ultradźwięki czy termoterapia. Doświadczeni pszczelarze mają swoje metody i pomysły, które wprowadzają w swoich pasiekach.

Bibliografia

  • biowet.pl, Apiwarol - specyfika leku, https://biowet.pl/produkty/apiwarol-amitraz/, Data odczytu: 2024.09.17
  • cordis.europa.eu, Podgrzewanie uli może ocalić wiele pszczelich rodzin, https://cordis.europa.eu/article/id/411490-heating-up-the-hive-to-help-save-honeybee-populations/pl, Data odczytu: 2024.09.17
  • Królikowski B., Substancje pochodzenia roślinnego do wytwarzania kompozycji polimerowych o charakterze biobójczym


Liczba wyświetleń artykułu: 670

Komentarze z forum pszczelarskiego

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!




  Współpracują z portalem:

Magdalena Mendziak

Magdalena Mendziak

Autorka tekstów

Studentka Wydziału Pedagogiki, Socjologii i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Zielonogórskiego. Właścicielka małej pasieki w okolicach Zgorzelca. Zawsze uśmiechnięta miłośniczka zwierząt oraz natury. W wolnych chwilach poświęca się wolontariatowi.

Pierniki miodowe na choinkę

Magdalena Faltyn

Magdalena Faltyn

Autorka przepisów kulinarnych i bloga kuchniakrokusia.co.uk.

Na co dzień mama, której pasją jest gotowanie, czytanie książek oraz zwiedzanie ciekawych miejsc.

Kurczak w sosie miodowo-musztardowym z nutką chili

Marchewka z jabłkiem i miodem

Udka z kurczaka z ketchupem i miodem

Mirka Lenarcik

Mirka Lenarcik

Autorka tekstów oraz bloga mirosixgotuje.blox.pl

Ukończyła archeologię i anglistykę we Wrocławiu oraz studia doktoranckie w Niemczech. Oprócz gotowania największa pasja to kultura Iranu oraz historia.

Nan-e qandi

Surówka z kiszonej kapusty z miodem i pomarańczą

Chałka z szafranem i miodem

Bogdan Piekarz

Bogdan Piekarz

Autor tekstów

Pszczelarz z przeszło 70-letnim doświadczeniem. Autor licznych publikacji w branżowych czasopismach. Członek Rejonowego Koła Pszczelarzy nr 2 w Łodzi.

Główny przegląd wiosenny rodzin pszczelich

Miodobranie - krok po kroku