Wytrucie pszczół w Chmielniku 2018
Rafał Szela, pszczelarz z Chmielnika, stracił prawie wszystkie z 66 rodzin pszczelich w wyniku zatrucia. Trwają poszukiwania osoby odpowiedzialnej za ten dramat. Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami, żaden okoliczny rolnik nie prowadził w tym czasie oprysków na polach.
Jak informuje Rzeszów News, pasieka Rafała Szeli nie była nastawiona na produkcję miodu. Głównym zadaniem jakie stawiał sobie rzeszowski pszczelarz, była hodowla pszczół stanowiących zaplecze dla innych właścicieli pasiek. Niestety, 19 września 2018 roku, prawie cała - licząca 66 rodzin – pasieka została doszczętnie zniszczona. Pszczelarz zauważył najpierw nietypowe zachowanie pszczół wracających do ula, a następnie odkrył, że większość z nich spada przed ulem. Na dennicy również odkryto ogrom martwych owadów.
Pszczelarz wstępnie wykluczył działanie okolicznych rolników. Po pierwsze, zaraz po stwierdzeniu zatrucia zrobił on objazd po gospodarstwach, a po drugie skontaktował się on z sąsiadującym pszczelarzem, który nie zaobserwował u siebie żadnych oznak przytrucia.
Dramat Rafała Szeli jest tym większy, że pszczoły zostały już praktycznie przygotowane do zimowli. W tym momencie trzeba było przeorganizować całą pasiekę, by uratować chociaż pozostałą jej część. Na szczęście sprawą zajmuje się już policja. Pobrano też próbki do analizy.
Opracowano na podstawie:
Rzeszów News, Dramat 2,5 miliona pszczół. Po Rzeszowem wytruto pasieki. Jest dochodzenie policji. http://rzeszow-news.pl/dramat-25-miliona-pszczol-pod-rzeszowem-wytruto-pasieki-jest-dochodzenie-policji/, Data publikacji: 2018.10.03, Data odczytu: 2018.10.03
Czytaj również:
Liczba wyświetleń artykułu: 2514
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!