Portal Pszczelarski

Forum pszczelarskie - Biologia pszczół

Moją pasją jest pszczelarstwo Wróć do listy tematów

Liczba wyświetleń tematu: 2158

Zaloguj się aby obserwować temat

pszczeli_ruj_wielki

2018-01-28 15:07:50

Chciałbym podzielić się z wami historią o moim pszczelarskim życiu.
Zanim odkryłem co w ulu brzęczy byłem zwykłym nastolatkiem, który nigdy nie przypuszczał, że zaintryguje go ten wspaniały świat miodem płynący zwany pszczelarstwem.
Powiem wręcz, że plułem na elitę zajmującą się tym fachem. Niejednokrotnie zachęcany przez kolegów cosplayujących pszczoły na festyn szkolny do dołączenia do klasowego kółka pszczelarskiego odmawiałem, rzucając na odchodnego: "pszczoły mają płytkie doły".
Było to dość dziecinne, ale uważałem ludzi mających fioła na punkcie tych czarno-żółtych stworzonek za dziwaków. Nawet nie wiecie jak bardzo się myliłem.
Pewnego dnia wracałem ze szkoły do mojej ekipy z którą zalepialiśmy ule gąbką nasączoną spermą szerszenia, ale przez to, że zagadałem się z kolegą o tym, że pszczoły mogły mieć coś wspólnego z zamachem na WTC nie zauważyłem przejeżdżającego pszczołomobilu, w którym to siedział zniecierpliwiony Mirek w swoim pszczelarskim kaftanie, pędzący na konfrontacje z najrzadszą rasą pszczół.
To była chwila.
Popatrzyłem w prawo.
Widzę samochód.
Oczy moje i pszczelarza spotkały się przez ułamek sekundy.
Poznał mnie.
Zobaczył we mnie tego zbira, który wrzucał mu budyń do miodu.
Było już za późno.
Dodał gazu.
Chciał się mnie pozbyć.
Chciał pomścić pszczoły.
Wiedziałem, że na to zasłużyłem.
Pomyślałem sobie: "Jeśli jakimś cudem to przeżyję, sprzedam nerkę na rzecz organizacji "Ule Niczyje".
Nagle niebo się rozstąpiło, a z powstałej szczeliny ziemie oświetliły żółto-czarne pasy.
Zapachniało miodem.
W mgnieniu oka z nieba wyleciała cała chmara pszczół, a po chwili ujawnił się na niej leżący Król Pszczół.
Tylko skinął palcem, a już część chmary znalazła się pod moimi nogami, unosząc mnie w jego kierunku.
Nie wiedziałem co się dzieje.
Pryszło mi na myśl, że umarłem, a to zemsta za moje życie w nienawiści do pszczół, jednak niewiele później dowiedziałem się, że aż tak źle nie jest.
Jest jeszcze gorzej.
Król Pszczół zdjął swój hełm pokryty miodem, ku moim oczom ukazała się twarz człowieka styranego życiem, człowieka, który nie ma już sił walczyć o równość swojego gatunku.
Ku moim oczom ukazała się twarz Zbigniewa Wodeckiego, znanego piosenkarza, który między innymi zadebiutował swoim występem w czołówce "Pszczółki Mai".
Westchnął, po czym spojrzał mi prosto w oczy i zapytał:
"Dlaczego?"
Nie wiedziałem o co mu chodzi, ale zanim zdążyłem mu odpowiedzieć, powtórzył:
"Co ci zrobiły te niewinne stworzenia?"
W jednej chwili zrozumiałem prawdę. Przejrzałem na oczy.
Odpowiedzią, rzecz jasna, było "nic", jednak uznałem, że jestem wyjątkowo głupi, że zrozumiałem to dopiero w takich okolicznościach.
Zaniemówiłem.
"Widzisz ten cały miód? To miód przelany w walce o równość moich ludzi z twoim gatunkiem. Choćbym nie wiem jak bardzo próbował, nie uda nam się wywalczyć naszego celu. Przeciwnicy pszczół tłamszą pszczelarzy, bowiem jest ich o wiele więcej. Biedne Mirki nie mogą nic zrobić, kiedy tacy jak ty podpalają ule krzycząc "podłoga to lawa"".
Chciałem coś powiedzieć.
Cokolwiek.
Chciałem przeprosić.
Ale nie.
To by nic nie zmieniło.
Zrozumiałem, że dopóki ludzie widzą w pszczołach jedynie fabryki miodu, niczego nie zdziałamy. Jedyne co udało mi się wydusić, to dźwięk przypominający brzęczenie pszczoły po wylewie.
Król Pszczół uznał to za wystarczającą odpowiedź.
Założył z powrotem swój hełm, popatrzył się w moim kierunku, uśmiechnął się do mnie i odleciał w rytm wejściówki "Pszczółki Mai"
W jednej chwili poczułem głęboko w sercu brzęczenie, jakby było ono pokrywane miodem. Wszystkie dusze pszczelarzy zdawały się wspierać mnie w moim nowo otrzymanym od Króla Pszczelarzy przeznaczeniu.
Jestem tym, który ma oswobodzić pszczoły.
Jestem odkupicielem.
Jestem bohaterem.
Nie zdążyłem powiedzieć nic więcej, bo w*******y Mirek za kółkiem rozkwasił mnie na masce swojego gruchota.
No cóż, przynajmniej przeżyłem.
Może nie w jednym kawałku, ale przeżyłem.
Okazało się, że w wypadku straciłem ręce, ale dostałem najnowsze protezy przypominające pszczele skrzydła.
Tak jak obiecałem, oddałem nerkę na rzecz pszczelarskiej fundacji, po czym udałem się spełnić moje przeznaczenie.
Los pszczelego gatunku spoczywa na moich barkach.
Tylko ja jestem w stanie ukrócić ich mękę.
Jestem pszczelim bohaterem.
Jestem wybrańcem.
Jestem człowiek pszczoła.

blondynekkrk

2018-01-31 19:01:38

Masz kolego fantazje. Kiepska prowokacja. Musisz się na drugi raz bardziej postarać.

Mazurek

2018-03-05 15:23:06

No toś się napocił, Roju... efekt chyba odwłoka nie urywa...

Weź udział w dyskusji:




  Współpracują z portalem:

Fundacja Nasza Ziemia

Fundacja Nasza Ziemia

Partner serwisu

Organizacja pozarządowa założona w 1994 roku. Realizuje cele mające status pożytku publicznego, specjalizując się w edukacji ekologicznej i obywatelskiej.

Wyniki konkursu grantowego - z Kujawskim pomagamy pszczołom

Wyniki konkursu grantowego Z Kujawskim pomagamy pszczołom II

Konkurs grantowy - Z Kujawskim pomagamy pszczołom

Malgorzata Radziszewska

Malgorzata Radziszewska

Autorka przepisów kulinarnych

Blogerka kulinarna (amku.blogspot.com), która uwielbia kuchenne eksperymenty. Z zawodu: tester aplikacji. Na co dzień: mama. W wolnych chwilach robi zdjęcia i zajmuje się promowaniem fotografii mobilnej działając w ramach Grupy Mobilni (grupamobilni.pl).

Sałatka z kalafiora z miodem

Różowe stringi z miodem

Kruidnoten - holenderskie ekspresowe pierniczki z miodem

Mirka Lenarcik

Mirka Lenarcik

Autorka tekstów oraz bloga mirosixgotuje.blox.pl

Ukończyła archeologię i anglistykę we Wrocławiu oraz studia doktoranckie w Niemczech. Oprócz gotowania największa pasja to kultura Iranu oraz historia.

Chałka z szafranem i miodem

Chleb z szafranem i miodem

Surówka z kiszonej kapusty z miodem i pomarańczą

Luiza Dawidowicz

Luiza Dawidowicz

Autorka publikacji

Doktorantka na Wydziale Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Absolwentka kierunków: ochrona środowiska na UAM w Poznaniu oraz ogrodnictwo na UP w Poznaniu. Interesuje się projektowaniem ogrodów, urządzaniem i pielęgnacją zieleni, a także rewitalizacją zdegradowanych obszarów. W swoim działaniu łączy wiedzę zdobytą na obu kierunkach studiów z zamiłowaniem artystycznym oraz florystycznym. Uwielbia rośliny, zwierzęta, pracę w ogrodzie, podróże bliskie i dalekie. Działa w Stowarzyszeniu Inżynierów i Techników Ogrodnictwa w Poznaniu, w którym pełni funkcję wiceprezesa Sekcji Florystycznej.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.). Cz. 2.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.). Cz. 1.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.). Cz. 3.