Portal Pszczelarski

Prawo o pszczołach i obowiązki pszczelarza

Źródło obrazka: pinakoteka.zascianek.pl/Stanislawski/Images/Ule_na_Ukrainie.jpg

prawo prawo o pszczołach obowiązki pszczelarza historia pszczelarstwa Głos Miechowskiej Wsi Patriotyzm Jutra

Treść oryginalna artykułu: "Julian Piwowarski - Prawo o pszczołach i obowiązki pszczelarza".

W Kongresówce ustawodawstwa o pszczelnictwie jeszcze niema. Sprawy pszczelnictwa podpadają tu pod prawo ogólne o własności i o zwierzętach domowych. Jednak w czasie rozpraw na ten temat w sądach, bywa brane pod rozwagę prawo zwyczajowe. (Prawo zwyczajowe jest prawem nie pisanym, powstało ono ze zwyczaju).

Prawo to jest następujące. Każdy bez wyjątku może hodować pszczoły na swej ziemi, nikt mu tego zaprzeczyć nie może.

Jednak właściciel pszczół jest obowiązany przedsięwziąć wszelkie środki zapobiegawcze, by jego pszczoły nie czyniły nikomu krzywdy żądleniem. Ule mogą być stawiane o 10 kroków od granicy sąsiada, a 30 od dróg i cudzych domów; o ile zaś warunki  nie pozwalają i jest to niemożliwe dla pszczelarza, to w takim razie powinien on postawić wysoki parkan lub posadzić krzewy, aby zasłonić przechodniów przed pszczołami. W razie pokłucia kogo przez pszczoły (lub cudzych zwierząt domowych), właściciel pszczół, o ile ma udowodnione, że to jego pszczoły uczyniły krzywdę, odpowiada za to karą pieniężną lub aresztem, a prócz tego płaci odszkodowanie i ponosi koszta sądowe. (...)

Za kradzież pszczół, lub miodu z uli, prawo karze do 6 miesięcy więzienia prócz odszkodowania. (...) „W podaniu ludowem kradzież pszczół uważana jest za ciężki grzech. Jeszcze przed 50 laty w Galicji nad Rabą, zabijanie pszczół uważano za grzech i przestępstwo i gdy komu czyn ten udowodniono karał go publicznie sąd gromadzki licznemi plagami.

Gdy złodziej wydarłszy plaster miodu z barci sprawi, że rój opadnie, popełnia przestępstwo równe zamordowaniu człowieka i winien być powieszony na tem samem drzewie”. (...)

Obecnie prawo w porównaniu z dawnemi, których przykład przytaczam niżej, jest łagodne. Dawnemi czasy, na Litwie, gdy komu dowiedziono obrabowanie ula, wskutek czego pszczoły zginęły, złodzieja rozbierano z odzieży, wyjmowano część wnętrzności, które przybijano gwoździem do ula z silnym rojem i wtedy odprowadzono nieszczęśliwego człowieka wokoło pnia, aby pszczoły go żądliły. Już później za czasów Jucewicza zabicie pszczoły było „niesłychanym kryminałem”. Były to oczywiście straszne, tortury ale z tego widać, iż starsze pokolenia więcej ceniły pracę pszczół, gdy aż takie kary stosowały. (...)

Artykuł pochodzi z gazety "Głos Miechowskiej Wsi" wydanej 3. sierpnia 2013 r. przez Muzeum Ziemi Miechowskiej z dotacji Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach programu Patriotyzm Jutra. Wydanie gazety wraz z artykułami w takiej formie było jedną z atrakcji wystawy pt. "Chłop potęgą jest i basta! 110. rocznica Wystawy Włościańskiej Miechów 1903".

Muzeum Ziemi Miechowskiej

Muzeum Ziemi Miechowskiej

www.muzeum.miechow.pl

ul. Warszawska 1, 32-200 Miechów

Zobacz wszystkie artykuły tego autora



Liczba wyświetleń artykułu: 14054

Komentarze z forum pszczelarskiego

blondynekkrk 2016-06-05 09:03:55

Powrót prawa z tamtych czasów myślę, że mógłby wrócić... zwłaszcza, że coraz więcej czyta się o niszczeniu uli lub ich kradzieży... Co się porobiło w tym kraju to już sam nie wiem...

tulipan 2016-09-09 21:12:08

masz moje poparcie w całym temacie blondynekkrk wiecej takich ludzi



  Współpracują z portalem:

Wiktoria Bajek

Wiktoria Bajek

Autorka tekstów

Studentka pedagogiki o specjalności resocjalizacja. Na co dzień pasjonatka pszczół miodnych i nie tylko. Szczególnie zainteresowana warunkami optymalnymi dla bytowania i rozwoju pszczół. Pasjonatka przyrody i długich spacerów.

Poliuretan czy drewno - który materiał lepszy na ul?

Luiza Dawidowicz

Luiza Dawidowicz

Autorka publikacji

Doktorantka na Wydziale Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Absolwentka kierunków: ochrona środowiska na UAM w Poznaniu oraz ogrodnictwo na UP w Poznaniu. Interesuje się projektowaniem ogrodów, urządzaniem i pielęgnacją zieleni, a także rewitalizacją zdegradowanych obszarów. W swoim działaniu łączy wiedzę zdobytą na obu kierunkach studiów z zamiłowaniem artystycznym oraz florystycznym. Uwielbia rośliny, zwierzęta, pracę w ogrodzie, podróże bliskie i dalekie. Działa w Stowarzyszeniu Inżynierów i Techników Ogrodnictwa w Poznaniu, w którym pełni funkcję wiceprezesa Sekcji Florystycznej.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.). Cz. 3.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.). Cz. 2.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.). Cz. 1.

SKN Apis

SKN Apis

Partner serwisu

Studenckie Koło Naukowe "Apis" funkcjonuje na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, kierując swoje działania do wszystkich miłośników owadów użytkowych.

Zbiórka nasion i sadzonek roślin miododajnych i pyłkodajnych. SKN Apis 2016

Monika Wolańska

Monika Wolańska

Autorka przepisów kulinarnych i bloga Słodkie Słone

Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa a z zamiłowania „kucharą” - tak określają mnie znajomi. Pasji mam całe mnóstwo! Dobra kuchnia, fotografia, piękne wnętrza i miejsca, podróże…

Sałata z grejpfrutem, serem pleśniowym i sosem winegret z miodem

Pierniczki na miodzie

Kurczak z sosem sojowym i miodem