Portal Pszczelarski

Jak zwabić rójkę?

Na zdjęciu: stare ule. Źródło zdjęcia: s0.geograph.org.uk/geophotos/02/97/77/2977794_713f1948.jpg

rójka wabienie rójki naturalne wabienie rójki sztucznie wspomagane wabienie rójki nastrój rojowy wabik dla pszczół feromony

Jak zwabić rójkę?

Późną wiosną i wczesnym latem pszczoły się roją, czyli wylatują z ula. Roje, które opuszczają ul, nie mają ani zapasów pokarmu, ani plastrów, ani tym bardziej miejsca do gniazdowania. Aby rodzina pszczela przetrwała, konieczne jest jej wyłapanie – w naturalnych warunkach, bez opieki pszczelarza, może nie przeżyć.

W dawnych czasach roje wyłapywano dość sprawnie. Pasieki znajdowały się bowiem w pobliżu domów pszczelarzy, którzy mogli dość szybko zareagować i złapać pszczoły, które uciekły z ula. Dziś nie jest to jednak takie proste, gdyż wielu pszczelarzy mieszka z dala od własnych pasiek. Nowoczesna gospodarka pasieczna skupia się więc przede wszystkim na nie dopuszczaniu do powstania nastroju rojowego. Gdy rój ucieknie, nie ma bowiem pewności, czy uda się go złapać. Co więcej, jeśli w porę nie zauważmy ucieczki rodziny pszczelej, możemy dość szybko się z nią pożegnać. Pszczelarz ma bowiem, według prawa, trzy dni na odnalezienie swojego roju. Jeżeli tego nie zrobi, nowym właścicielem roju staje się osoba, na której terenie osiadły pszczoły. A te lubią osiadać w starych, opuszczonych ulach w pobliskich pasiekach.

Rój trzeba w porę odnaleźć
Jeśli pszczoły osiądą na posesji osób, które z pszczołami nie mają nic wspólnego, a rój napawa je przede wszystkim przerażeniem, nasz rój raczej szybko odzyskamy. Właściciel posesji zapewne z przyjemnością pozbędzie się bzyczącego problemu. Jeśli jednak silna i duża rodzina pszczela osiądzie w opuszczonym ulu na terenie innej pasieki, pszczelarz-właściciel może mieć problem. Jeśli w porę nie odnajdzie swojego roju, właściciel pasieki, gdzie pszczoły osiadły, będzie mógł cieszyć się z nowej rodziny pszczelej.

Pszczoły lubią stare ule
Aby skutecznie przyciągnąć rój z powrotem do ula, pszczelarze wykorzystują wiele sposobów wabienia. Co więcej, niektórzy pszczelarze wykorzystują te sposoby do zwabienia obcych rójek. Póki są one naturalne, nie są niezgodne z prawe. Obcy rój bardzo chętnie wlatuje do starych, opuszczonych i często spróchniałych uli. Zwłaszcza takich, gdzie panuje nieporządek, pełno jest sprzętu pszczelarskiego, a co za tym idzie – zapachu miodu. Kto chce zwabić rój, powinien postawić na takie stare ule, zamiast inwestować w zupełnie nowe, doskonale dostosowane do potrzeb pszczół. Roje są bowiem nieobliczalne i nie wiadomo dlaczego, wolą takie stare pszczele domostwa.

Wabienie naturalne i sztucznie wspomagane
Wielu pszczelarzy wykorzystuje do wabienia rojów wyciągi z roślin szczególnie lubianych przez pszczoły. W dawnych czasach pszczelarze używali wyciągu z melisy lub innych polnych ziół, które były bardzo silnymi wabikami dla pszczół. Dziś również jest to rozwiązanie skuteczne, choć częściowo wypierane przez sztuczne feromony, do kupienia w sklepach pszczelarskich.

Aby zwabić rój do rojnicy, czyli skrzynki do czasowego przechowania roju, również warto wykorzystać naturalny wabik, na przykład fragment starej ramki z miodem albo kawałki wosku. Pszczoły szybko przylecą do rojnicy, którą później trzeba zamknąć i odpowiednio zabezpieczyć. Jeśli pszczoły szybko trafią do takiego zastępczego pudełka, stracą ochotę do gniazdowania i uspokoją się.

Opracowano na podstawie:
Werner Gekeler, Pszczoły. Poradnik hodowcy, Wydawnictwo RM, Warszawa 2014, s. 74-77

Zobacz również:

Nastrój rojowy – czy rójka to konieczność?

Roje pszczół i ich nazwy

Własność roju pszczół

X
Anna Celińska

Anna Celińska

Autorka tekstów

Dziennikarz z wykształcenia, zawodu i pasji. Żaden temat nie jest jej obcy, a pszczoły z artykułu na artykuł uwielbia coraz bardziej. Na PortalPszczelarski.pl wrzuca teksty według najważniejszego klucza – informować, radzić, wyjaśniać to, co ważne dla Was. Bo bez czytelnika nie miałoby sensu pisanie.

Zobacz wszystkie artykuły tego autora



Liczba wyświetleń artykułu: 85990

Komentarze z forum pszczelarskiego

michal1972 2015-04-26 09:55:39

Wykorzystuje się często różnego rodzaju wabiki, które wiesza się na drzewach. Każdy wie, że stara matka daleko nie poleci, a młoda już tak. Znając tą prawidłowość można w dość prosty sposób pozyskać nową rodzinkę.

michal-trabka 2015-04-28 19:56:09

Wystarczy postawić niezasiedlony ul, tak jak pani Anna pisze.



  Współpracują z portalem:

Anna Celińska

Anna Celińska

Autorka tekstów

Dziennikarz z wykształcenia, zawodu i pasji. Żaden temat nie jest jej obcy, a pszczoły z artykułu na artykuł uwielbia coraz bardziej. Na PortalPszczelarski.pl wrzuca teksty według najważniejszego klucza – informować, radzić, wyjaśniać to, co ważne dla Was. Bo bez czytelnika nie miałoby sensu pisanie.

Firletka poszarpana - roślina miododajna

Ślazówka turyngska – roślina miododajna

Usuwanie trutni

Monika Czyżewska

Monika Czyżewska

Tęsknota za zdrowym, prostym, jakościowym życiem blisko natury, wolnym od chemii zaprowadziła mnie do momentu w życiu, kiedy zaczęłam wypiekać domowe chleby, przygotowywać przetwory no i... domowe kosmetyki. Na moim blogu www.naturalnie-ze-naturalnie.blogspot.com dzielę się z pomysłami na mydła naturalne ręcznie robione i nie tylko. Mam nadzieję, że tak jak ja zmienicie swoje postrzeganie pielęgnacji i zdrowia i stanie się to Waszym stylem życia.

Grzegorz Belica

Grzegorz Belica

Autor tekstów oraz Koordynator Fab Lab Łódź

Fab Lab Łódź to organizacja propagująca idee zrób to sam, samowystarczalności i rozwoju umiejętności praktycznych. Jednym z elementów jaki rozwijają jest edukacja w zakresie hodowli pszczół i roli jaką pełnią w naturze i gospodarce człowieka.

Warsztaty pszczelarskie w Fab Lab Łódź - relacja z wydarzenia

Warsztat: Sami robimy ul wielkopolski

III edycja warsztatów: Sami robimy ul wielkopolski

Mirka Lenarcik

Mirka Lenarcik

Autorka tekstów oraz bloga mirosixgotuje.blox.pl

Ukończyła archeologię i anglistykę we Wrocławiu oraz studia doktoranckie w Niemczech. Oprócz gotowania największa pasja to kultura Iranu oraz historia.

Ser Brie w cieście francuskim z dodatkiem miodu

Kapusta czerwona z porto

Bastani – perskie lody szafranowe