Portal Pszczelarski

Apiwarol AS - lek na warrozę

Na zdjęciu: Tabletki fumigacyjne dla pszczół miodnych - Apiwarol AS. Źródło zdjęcia: biowet.pl/public/images/fck/image/Apiwarol%20nowy%20z%20kart_%20ma%C5%82_.JPG

lek dla pszczół suplement dla pszczół Apiwarol AS Varroa destructor warroza zwalczanie warrozy lek na warrozę amitraza odymianie ula stosowanie Apiwarolu AS

Apiwarol AS - lek na warrozę

Skutecznym lekiem na warrozę pszczół Apiwarol AS, dostępny w formie tabletek. Jest wydawany wyłącznie na receptę przepisaną przez lekarza weterynarii. Jest to preparat stosowany do odymiania, służący do zwalczania w rodzinach pszczelich epidemii warrozy. Opakowanie 25 tabletek kosztuje około 50 zł. Odymianie Apiwarolem jest skuteczne, jedynym przeciwwskazaniem jest stosowanie preparatu w temperaturze poniżej 10 stopni Celsjusza. Jest więc oczywiste, że specyfiku nie można stosować w zimie. Każda tabletka Apiwarolu zawiera 12,5 mg amitrazy. Jedna dawka w zupełności wystarczy do jednorazowego zastosowania, czyli odymienia ula. Apiwarol powinno stosować się wyłącznie na te roztocza Varroa destructor, które znajdują się na zewnętrznych powłokach pszczół. Nie należy stosować go przy zasklepionym czerwiu.

Odymianie Apiwarolem należy wykonywać o określonej porze dnia, najlepiej wieczorem, gdy pszczoły zakończą swój codzienny lot. Tabletkę bierze się w szczypce, podpala, a następnie tlącą się tabletkę kładzie się na metalowej siatce lub podajniku z drutu. Całość wkłada się przez wylot w ulu do środka i umieszcza pod ramkami na dennicy. Potem trzeba wylot zamknąć. Po około 20 minutach należy go ponownie otworzyć i sprawdzić, czy tabletka spaliła się całkowicie. Najczęściej ten czas powinien wystarczyć, jeśli jednak fragment tabletki jeszcze się nie spalił, należy ponownie zamknąć wylot w ulu.

Preparat Apiwarol należy stosować wtedy, gdy nie planujemy produkować miodu do spożycia przez ludzi. Substancja czynna, czyli amitraza, może bowiem przenikać do produkowanego przez pszczoły miodu. Zalecane jest, by preparat odymiający stosować jesienią. Pszczelarz powinien też pamiętać, by lecząc pszczoły zachować też środki ostrożności wobec siebie. Najważniejsze to nie wdychać dymu produkowanego przez spalany Apiwarol. Po zamknięciu wylotu ula najlepiej oddalić się na bezpieczną odległość i z dala od ula przeczekać te konieczne 20 minut [3].

Opracowano na podstawie:
1. Ryszard Pałach, O wynikach pszczelarzenia decyduje dbałość o zdrowie pszczół, „Rolnicze ABC” 2008, nr 10, s. 17
2. Przemysław Miarka, Obowiązujące regulacje prawne wybranych zagadnień z zakresu pszczelarstwa, www.odr.pl, 8.10.2014 r.
3. Apiwarol, ulotka produktowa, biovet.pl, 8.10.2014 r.
4. Bayvarol, ulotka produktowa, weterynaria.bayer.com.pl, 8.10.2014 r.
5. Biowar 500, ulotka produktowa, biovet.pl, 8.10.2014 r.
6. Paweł Chorbiński, Jak skutecznie zwalczać warrozę w rodzinach pszczelich?, Życie Weterynaryjne 2010, nr 7, s. 589-590

Zobacz również:

Preparaty lecznicze i suplementy dla pszczół

Leki zwalczające Varroa destructor

Anna Celińska

Anna Celińska

Autorka tekstów

Dziennikarz z wykształcenia, zawodu i pasji. Żaden temat nie jest jej obcy, a pszczoły z artykułu na artykuł uwielbia coraz bardziej. Na PortalPszczelarski.pl wrzuca teksty według najważniejszego klucza – informować, radzić, wyjaśniać to, co ważne dla Was. Bo bez czytelnika nie miałoby sensu pisanie.

Zobacz wszystkie artykuły tego autora



Liczba wyświetleń artykułu: 51849

Komentarze z forum pszczelarskiego

blondynekkrk 2015-11-12 19:51:55

Podobno jakieś cyrki są z ceną Apiwarolu, która z roku na rok rośnie... Aktualnie kosztuje ok 65 zł, a w 2011 r. kosztował 30 zł. Autor artykułu, który przeczytałem twierdzi, że na Ukrainie Apiwarol jest dużo tańszy Po przeliczeniu kosztuje ok 20,88 zł, co jest kwotą 3x niższą niż tą, po której lek kupuje polski pszczelarz. Pytanie czy to ma jakieś znaczenie, skoro ten lek jest liście refundowanych przez ARR. Czy to daje producentom prawo do zawyżania cen?

oro54 2015-11-12 21:09:38

To jest właśnie efekt wprowadzenia i ukierunkowania, w taki, a nie inny sposób, dotacji dla pszczelarstwa.
Kilka lat temu, gdy nie było dotacji na ule, kompletny, drewniany ul wielkopolski, dostosowany do moich potrzeb, kosztował mnie 227 zł brutto, a obecnie, w ramach refundacji, taki sam ul, w takiej samej konfiguracji kosztuje 378 zł brutto. Prawdą jest, że pszczelarz otrzymuje refundację kosztów zakupu z ARR - około kilkudziesięciu procent ale liczonej już od ceny netto. Celowo nie przedstawiam kwot, ponieważ w zależności od priorytetów refundacji (czy to leki,odkłady, matki czy sprzęt) w danej organizacji pszczelarskiej trochę się różnią % zwrotu. Faktycznie koszt zakupu, w taki sposób, jest o wiele mniejszy dla tego pszczelarza, który w tym programie bierze udział.
Przy okazji ceny uli kupowanych bez refundacji także proporcjonalnie poszły do góry. Tylko rzadko się wspomina, że aby pszczelarz mógł wziąć udział w takim programie musi należeć do organizacji pszczelarskiej, oraz od roku poprzedzającego musi mieć udokumentowane składkami członkowskimi posiadanie nie mniej niż 15 rodzin pszczelich i nie więcej niż około 200 rodzin. Pozostali pszczelarze są wykluczeni z refundacji na ogólnych zasadach.
Co do Apiwarolu, to w przypadku mojej organizacji kosztował 9,40 na 1 rodzinę, więc koszt jednego opakowania (na 5 rodzin) wynosił 47zł. Po otrzymaniu pieniędzy z refundacji, po rozliczeniu, koszt leczenia, w moim konkretnym przypadku, wynosił 2,50zł na 1 rodzinę, więc koszt realny opakowania (na 5rodzin) wyniósł mnie 12,50zł.
U weterynarza, wolnym rynku, jedno opakowanie Apiwarolu (na 5 rodzin) w naszym rejonie kosztuje około 62 złotych.
Podobnie, wygląda to z produkcją odkładów, czy też matek pszczelich.
Obserwując, to co dzieje się w kręgu szeroko pojętego pszczelarstwa, myślę, nie raz, że taki sposób wprowadzenia refundacji poczynił, w tym środowisku, więcej szkód niż przyniósł pożytków. Ale to już moja subiektywna ocena.

henry650 2015-11-14 06:15:50

oro54 to nie tylko twoja ocena ale mysle ze wiekszosci pszczelarzy myslacych normalnie ,bo inaczej myślą ci którzy faktycznie z tych dopłat korzystaja skoro pszczelarstwo jest działem rolnictwa to dlaczego nie jest traktowane jak rolnictwo i nie jest dotowane tak samo a co do apiwarol to z ukrainy przywoza nasz polski tylko z ich napisami po 25 zl i pszczelarze którzy nie sa zrzeszeni z tego korzystaja

michal1972 2015-11-14 13:23:02

Też jestem przeciwnikiem mieszania się władz w takich kwestiach. Na tym korzystają tylko najwięksi. Liczył może ktoś z Was jaka jest "przebitka" na innych lekach niż Apiwarol?

factis 2015-11-29 22:25:38

Jacek Jaroń z Avico kiedyś dość solidnie napisał artykuł o tym, że Apiwarol jest zwykłym draństwem. Przytacza m.in. informacje tym, że na Ukrainie Apiwarol kosztuje 20,88 zł. Pewnie blondynekkrk czytałeś ten sam artykuł bo znamy tę samą kwotę. Najlepszym sposobem jest bojkot i niekupowanie Apiwarolu. Tylko jak to z każdym tego typu protestem, niestety będą dwa fronty. Ci, którzy wierzą w jego magię i nie interesuje ich zmowa cenowa, i ci, którzy twierdzą, że jest to draństwo i trzeba w końcu coś z tym zrobić. Pytanie, których będzie więcej...



  Współpracują z portalem:

Celina Habryka

Celina Habryka

Autorka tekstów

Doktorantka w Katedrze Analizy i Oceny Jakości Żywności na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Zajmuje się badaniem właściwości fizykochemicznych miodów.

Podział miodów pitnych

Rodzaje miodu ze względu na pochodzenie

Agata Wojtuń oraz Agnieszka Strózik

Agata Wojtuń oraz Agnieszka Strózik

Koordynatorki projektu "Pszczoły w szkole"

"Pszczoły w szkole" to projekt realizowany w Katolickiej Szkołe Podstawowej SPSK im. Jana Pawła II w Chojnach i nagrodzony w konkursie grantowym "Z Kujawskim pomagamy pszczołom".

Pszczoły w szkole w czerwcu

Szkolny Dzień Pszczoły

Młodzi detektywi szukają miejsc przyjaznych pszczołom

Grzegorz Belica

Grzegorz Belica

Autor tekstów oraz Koordynator Fab Lab Łódź

Fab Lab Łódź to organizacja propagująca idee zrób to sam, samowystarczalności i rozwoju umiejętności praktycznych. Jednym z elementów jaki rozwijają jest edukacja w zakresie hodowli pszczół i roli jaką pełnią w naturze i gospodarce człowieka.

Warsztat: Sami robimy ul wielkopolski

Warsztaty pszczelarskie w Fab Lab Łódź - relacja z wydarzenia

III edycja warsztatów: Sami robimy ul wielkopolski

Malgorzata Radziszewska

Malgorzata Radziszewska

Autorka przepisów kulinarnych

Blogerka kulinarna (amku.blogspot.com), która uwielbia kuchenne eksperymenty. Z zawodu: tester aplikacji. Na co dzień: mama. W wolnych chwilach robi zdjęcia i zajmuje się promowaniem fotografii mobilnej działając w ramach Grupy Mobilni (grupamobilni.pl).

Pierogi z kaszą jaglaną, jabłkami i miodem

Różowe stringi z miodem

Chleb na owsiance z miodem