Odkażanie ramek z woszczyzną kwasem octowym
Odkażanie ramek z woszczyzną kwasem octowym
Pasożyty mogą zaatakować nie tylko pszczoły, ale też ramki z woskiem. Przoduje w tym motylica, która atakuje komórki, a jej larwy tworzą w wosku prawdziwe korytarze. W oczywisty sposób taki plaster staje się niestabilny i osłabia się, w wyniku czego staje się bezużyteczny do przechowywania miodu.
Skuteczna walka z motylicą polega przede wszystkim na aktywności ze strony pszczelarza. To on powinien dbać o ramki zarówno wtedy, gdy znajdują się w ulu, jak i podczas ich przechowywania po zakończeniu okresu pożytkowego. Jednym ze skutecznych sposobów jest odkażanie ramek z woskiem za pomocą kwasu octowego. Jest to środek tani, a jednocześnie szybko przynosi dobre efekty. Optymalne stężenie roztworu kwasu służącego do odkażania ramek z woszczyzną to od 60 do 80 procent. Pojemniki z kwasem wstawia się do pomieszczeń, w których przechowujemy ramki z woskiem. Działanie odkażające mają opary kwasu octowego, czyli nie przecieramy ramek tym kwasem, a jedynie dajemy działać oparom. Do pojemnika z roztworem kwasu dobrze jest włożyć pływający kawałek tkaniny, na przykład bawełnianą chusteczkę – spełni ona role knota.
Odkażanie kwasem octowym najlepiej przeprowadzić jesienią. Po pierwsze dlatego, że optymalne parowanie kwasu odbywa się w temperaturze około 15-18 stopni Celsjusza. Latem jest za ciepło, a zimą za zimno. Jesień to także dobra pora, gdyż do kolejnego sezonu pożytkowego zapach kwasu octowego wywietrzeje z ramek z woszczyzną. Co więcej, jeśli w plastrach znajdują się zarazki nosemozy, także one zostaną zniszczone przez silne działanie kwasu octowego. Jeśli używamy kwasu octowego do zniszczenia motylicy, warto zabieg przeprowadzić dwa razy. Drugi raz najlepiej po około dwóch tygodniach od pierwszego. Kwas zabija bowiem dorosłe osobniki, nie zabija larw ani jaj. W ciągu tych dwóch tygodni nowych jaj nie przybędzie (samice wyginą za pierwszym zastosowaniem kwasu), a z jaj i larw zdążą się wytworzyć dorosłe osobniki.
Opracowano na podstawie:
Werner Gekeler, Pszczoły. Poradnik hodowcy, Wydawnictwo RM, Warszawa 2014, s. 160
Zobacz również:
Liczba wyświetleń artykułu: 34091
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!