Jak samemu zrobić badanie pod kątem nosemozy?
Jak samemu zrobić badanie pod kątem nosemozy?
Nosemoza, inaczej nazywana chorobą zarodnikowcową, jest jedną z najpowszechniejszych dolegliwości pszczół. Wywołują ja pierwotniaki, które dostają się do organizmu pszczoły podczas przełykania przez nią wody lub pokarmu.
Pierwotniaki osadzają się w jelicie środkowym pszczoły, rozmnażają, a potem sukcesywnie niszczą nabłonek jelita. Najbardziej narażone na nosemozę są rodziny osłabione, które nie mają siły na walkę z pasożytem. Objawy nosemozy w ulu są dość charakterystyczne – przede wszystkim liczne plamki kału na przedniej ścianie ula. Pszczoły tracą też zdolność do latania, zaczynają spacerować, a ich skrzydełka charakterystycznie drżą. Mają odwłoki wzdęte i pobrudzone żółtym, gliniastym kałem. Jeśli widzimy takie objawy, warto zajrzeć do wnętrza ula. Jeśli tam również widać zabrudzone kałem ścianki, plastry oraz martwe pszczoły, prawdopodobieństwo, że jest to nosemoza, jest ogromne.
Badania pod kątem nosemozy wykonują wyspecjalizowane laboratoria, do których wysyła się próbki martwych pszczół. Jednak doświadczony pszczelarz na własną rękę może przeprowadzić wstępną diagnozę choroby. Potrzebne są do tego martwe pszczoły, zebrane tuż po zaobserwowaniu charakterystycznych dla nosemozy objawów. Następnie wykonujemy próbę wyglądu jelita, czyli jedną ręką trzymamy tułów, a drugą ciągniemy za odwłok tak długo, dopóki na wierzchu nie znajdą się jelita. Istotny jest ich kolor – zdrowa pszczoła ma jelita barwy brązowo-żółtej. Jeśli w martwej pszczole jelita są barwy mlecznobiałej, jest to znak, że pszczołę zabiła nosemoza. Dalsza diagnostyka i badania specjalistyczne są prowadzone wtedy jedynie w celu potwierdzenia diagnozy na piśmie.
Opracowano na podstawie:
Werner Gekeler, Pszczoły. Poradnik hodowcy, Wydawnictwo RM, Warszawa 2104, s. 137
Liczba wyświetleń artykułu: 20156
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!