Portal Pszczelarski

Październik w pasiece (Stefan Röhrenschef, 12 miesięcy w pasiece, 1925)

Ryc. 157. Pasieka p. Józefa Maurera, dyrektora szkoły pszczelarskiej państwowej w Białej pod Żywcem - 40 pni różnych systemów. W Niemczech, Austrji, w Czechach, Morawji, Szwajcarii bardzo wielu pszczelarzy trzyma pszczoły z powodu małego ogrodu w tak zwanych pawilonach, t. j. w budynku pod dachem i z wylotami na wszystkie strony świata.

zalecenia pszczelarskie rok w pasiece obowiązki pszczelarza Stefan Röhrenschef

Publikacja: Stefan Röhrenschef, 12 miesięcy w pasiece: praktyczny podręcznik do nowszego sposobu hodowli pszczół dla przyjemności i pożytku, oparty na własnem doświadczeniu, z uwzględnieniem uli amerykańskich i innych najnowszych typów uli, Nakładem Księgarni Karola Kwiczali ; (Drukiem J. Pisza), Tarnów, 1925

Gdy hodowca pszczół w sierpniu lub ostatecznie we wrześniu przeglądnął gniazda swych pni i przekonał się, że mają odpowiednią do siły ilość miodu, lub w braku tegoż dał konieczną ilość cukru, może spokojnie przypatrywać się, jak jego młode muszki w ciepłe południa październikowe się oblatują, resztki pyłku znoszą i powoli może się zabierać do zaopatrywania pszczół na zimę, by zabezpieczyć je przed mrozami i wiatrami. Ujmuje zatem z przed przegródki potrosze ramek, szczególnie tam, gdzie ich mucha nie obsiada. 

Kto umie obsługiwać pszczoły w ulach wysokoramkowych, tem łatwiej zrobi to w pniach nadstawkowych. Tu się już dawno nadstawki wzięło, schowało razem z ramkami, zarodnie się ścieśniło, t. j. ujęło się kilka niepotrzebnych ramek, a dało się zastawki, czyli ścieśniacze i maty. Powałę składaną się zdejmuje, a daje się matę grubą, wylot się ścieśnia, a nawet ruchomym mostkiem (później) się zakrywa i zimują tu pszczoły także na 6-8 plastrach, według siły na toczku, tak jak stały w lecie, lub przenosi się je do jakiego schowku i tych samych prawideł zimowli się przestrzega, jakich przestrzegamy przy pniach typów innych.

Ramki, w których byłoby trochę miodu przed przegródką, odwraca, zdarłszy przedtem szycie, a pszczoły miód wybiorą i do gniazd za kratą zniosą. W ulach głębszych można także ramki dawać pod gniazdo, albo do magazynu. W silnych pniach mogą ramki przed kratą pozostawać do połowy, a nawet do końca października. Tu wosczynie najbezpieczniej, bo ją sama pszczoła przed motylicą strzeże. Atoli, gdy zimne noce zniewolą muchę do cofnięcia się do gniazd poza kratę, należy ramki wyjąć, a zabrać się do wyścielania próżni za zatworem i pod gniazdem.

W ulach, gdzie jest duży miodny magazyn nad gniazdem i tę przestrzeń wypełnia się słomą, dając przedtem szczelnie przylegającą do ścian ula deseczkę nad gniazdo.

Kto tegorocznym rojom niedokończonych plastrów odpowiednimi kawałkami wosczyny nie uzupełnił, niechże to próżne miejsce wypełni słomą. Deseczkę pod gniazdem można odjąć, a tę 15 cm. próżnię wyścielić słomą. Wyściółkę tę z pod gniazda przy pierwszem podmiataniu usuwa się razem z trupam i spadłych przez zimę pszczół, a daje się 'wyściółkę inną, suchą. W przegrodzie blachę kratową, po spędzeniu pszczół, zasuwa się szczelnie wchodzącym kawałeczkiem deseczki tak, że tu poza przegródkę pszczoła się nie dostanie. Następnie do przegrody przyciska się gęstą, 5 do 8 cm. grubości matę i oblepia się ją naokoło ścian ula gęstą gliną lub obciska się watą, aby ciepło z gniazda nie uchodziło tu do wyścielonej słomą między przegródką a zatworem przestrzeni, przewiew bowiem szkodzi pszczołom wielce.

Kto niema przegródek, ani mat, powinien przytknąć do pierwszej ramki w gnieździe u góry i na dole na 1 cm. grube snoziki lub patyczki, aby mata, słoma, czy zastawka nigdy do wosczyny nie dolegała, by robotnice miały wolne miejsce do ścigania motylicy, ona bowiem w cieple rozmnaża się i niszczy wosczynę o każdej porze roku, pustą zaś przestrzeń między gniazdem zatworem wypełnić szczelnie słomą. Do wypychania pustych przestrzeni w pniach na zimę należy używać tylko żytniej miękkiej słomy, a nigdy siana, chyba że to siano jest leśne, bardzo jałowe i bardzo suche. Dobry do tego celu jest również wysuszony mech lub suche liście. A mogą być i papiery lub szmaty.

Potem oblepia się dokładnie zatwór i wszelkie szczeliny w ścianach pni, a gdy nastaną mrozy, narzuca się jeszcze suchego liścia na powałę pnia, jak również pod pniem wyściela się wolne miejsce liśćmi lub słomą, co okłada się jaką ochroną, by kury nie wygrzebywały. Oczka zwężone do połowy lub na 1 albo 2 pszczoły, zasłania się skośnie położonemi deseczkami, by zimny wiatr do gniazda nie wpadał, a bystre promienie słoneczne zimujących pszczół nie drażniły. Więcej nie trzeba zaopatrywać. Tak mogą zimować do pierwszego oblotu, czego im i w jesienne dni ciepłe wzbraniać nie można. Zaopatrywanie trzeba rozpocząć tak, aby na Wszystkich Świętych było już skończone.

Zimują także pszczoły w szopach, suchych piwnicach lub umyślnie zbudowanych stebnikach, a wreszcie w wykopanych w ziemi dołach, nakrytych dachami. W takich miejscach spotrzebują pszczoły przez zimę przeszło 2 kg. miodu, podczas gdy na otwartem miejscu zużyją 2 i 3 razy więcej. Jednakowoż zimowanie na polu (toczku) jest pewniejsze i wymaga mniej zachodu, mniej opieki, podczas gdy zimując w stebnikach i ziemi, trzeba być bardzo doświadczonym pszczelarzem i mieć do pomocy ludzi na zawołanie. W październiku niema prawie nic czerwiu w gniazdach, dlatego bardzo łatwo można pnie ze staremi matkami łączyć z pniami, które mają młodą matkę a mało muchy. Starą matkę jakiś czas przedtem wyszukać i zniszczyć, a pniom, które się łączyć mają, zadać po ziarnku kamfory. Łączy się wieczorem, przed zachodem słońca.



Liczba wyświetleń artykułu: 312

Komentarze z forum pszczelarskiego

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!


  Ostatnio na forum:



  Współpracują z portalem:

Paulina Jamrozik

Paulina Jamrozik

Autorka tekstów oraz właścicielka Medis-online.pl

Założycielka Gabinetu Dietetycznego MEDIS. Na co dzień pomaga trwale zmienić nawyki żywieniowe swoim pacjentom. Pokazuje jak pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej, poprawić samopoczucie, samoocenę, a przede wszystkim zdrowie.

Domowy sposób na wzmocnienie odporności

Marcin Balana

Marcin Balana

Redaktor serwisu PortalPszczelarski.pl

Doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Punktualny, towarzyski, zawsze z milionem nowych pomysłów, które stale przybliża użytkownikom portalu PortalPszczelarski.pl

Liczba rodzin pszczelich w warmińsko-mazurskim rośnie 2017

II Mazowiecka Konferencja Pszczelarska w Mińsku Mazowieckim

IV Forum Pszczelarskie w Stalowej Woli - relacja z wydarzenia

Łukasz Zabłocki

Łukasz Zabłocki

Autor tekstów

Właściciel dużego gospodarstwa pasiecznego w południowo-zachodniej Polsce.

Wpływ ciepłej zimy na rodziny pszczele

Piotr Chmielewski

Piotr Chmielewski

Autor tekstów

Student Wydziału Biologii i Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Członek Ligi Ochrony Przyrody oraz Koła Naukowego Przyrodników UAM. Interesuje się ochroną przyrody i prawem ochrony środowiska.

Biały miód leśny z Mount Oku

Projekt Bartnik i polskie więziennictwo

Konferencja Współczesne Uwarunkowania Zarządzania Środowiskiem