Nietypowe letnie miody odmianowe jako sposób na biznes w trudnych czasach
Jakie są letnie miody odmianowe? Z pewnością każdemu przychodzi do głowy miód lipowy. To przecież w zasadzie po lipie zazwyczaj kończy się sezon na masowe pożytki. W typowej ofercie pasieki jest jeszcze miód faceliowy oraz miód gryczany. Potem jeszcze kontrowersyjna, inwazyjna nawłoć czy trudny wrzos pozwalają na zebranie większej ilości miodu. Jednak aktywne zarządzanie pasieką i stawianie na masowe pożytki na niewielkich obszarach pozwalają na uzyskanie nietypowych letnich miodów odmianowych. Jakie to są produkty? Jak je pozyskać? Dlaczego ich pozyskanie oraz sprzedaż to ciekawy pomysł na biznesowy rozwój pasieki?
Nietypowy i unikatowy miód odmianowy - mit czy szansa?
Wielu pszczelarzy, gdy słyszy o miodzie koniczynowym czy bazyliowym wprost chwyta się za głowę. W Polsce produkuje się przecież miód wielokwiatowy, lipowy, rzepakowy, gryczany, wrzosowy i akacjowy... ale jakby ileś wieków wstecz wspomnieć pszczelarzom o miodach - właśnie akacjowym lub nawłociowym - również mocno by się dziwili. Przyroda się zmienia. Dostępność roślin również. Pojawiają się pasieki miejskie, które mają możliwość korzystania z innych pożytków lub innego zagęszczenia typowych roślin.
Dodatkowo, niejako, mamy odwrót do flory, która w naszym rodzimym klimacie kiedyś była podstawą diety pszczół, a obecnie jest rzadkim rarytasem. Rozwój rolnictwa czy zarastanie łąk przez inwazyjne nawłocie olbrzymie lub rdestowce, powodują, że z perspektywy pszczelarstwa zmieniło się wiele. Dlatego większość pasiek jest nastawiona na pożytki masowe, popularne, które zapewniają ogrom miodu.
Możliwa jest jednak nieco inna gospodarka pasieczna, która w tak trudnym dla pszczelarstwa czasie, sprawdza się w coraz większej ilości pasiek. Gdy polskie markety sprzedają słoik produktu imitującego miód za 10 zł, trudno konkurować mając nawet najlepszy miód. Dlatego warto postawić na letnie miody odmianowe unikatowe, niecodzienne. Takie, jakich w marketach żaden kupujący nigdy nie widział. I choć większość produkcji miodu może nadal opierać się o rzepak, lipę czy miód wielokwiatowy, o tyle warto spróbować wyprodukować choć kilka słoików nietypowego i unikatowego miodu odmianowego - jak to zrobić? Pomysłów jest kilka.
Jak wyprodukować unikatowe miody odmianowe?
Tu rozwiązania są co najmniej dwa:
- poletka pszczele,
- współpraca z plantatorami lub wykorzystywanie naturalnych obszarów.
Dużo zależy od możliwości i preferencji pszczelarza. W literaturze znane są opisy poletek kłosowca czy żmijowca, które pszczelarze sieją w pobliżu pasiek. Trochę na wzór facelii czy łąk miododajnych. Wówczas robotnice pszczele, gdy mają do dyspozycji masowy pożytek w pobliżu pasieki, chętnie z niego korzystają. Z dużym prawdopodobieństwem wybiorą go zamiast odległych i rozproszonych stanowisk innych roślin miododajnych. W efekcie siew poletek pszczelarskich z różnymi roślinami miododajnymi pozwala na produkcję nietypowych miodów odmianowych. Jednak wiadomo, że zbyt wiele takich poletek posiać nie można, aby nie doszło do wytworzenia miodu wielokwiatowego zamiast unikatowego odmianowego. Jeśli planujemy dwa pożytki na poletkach, dobrze jest wybrać takie, które kwitną w różnych terminach.
Drugim sposobem jest wywożenie uli na pożytki. I takie właśnie rozwiązanie pozwala na uzyskanie w jednym czasie mniejszych ilości, ale wielu różnych miodów. Szeroka oferta nietypowych produktów bez konieczności uprawiania poletek jest więc w zasięgu ręki. Możliwości jest wiele. Można wywieść kilka uli w okolice dzikich stanowisk pożytków - tak można pozyskać choćby miód z nostrzyka czy żmijowca. Ciekawym rozwiązaniem jest również rozmowa i porozumienie z plantatorami. Szczególnie w przypadku plantacji nasiennych mięty czy bazylii. Zatem kolejnych kilka na plantację mięty. Następne trzy lub cztery na plantację bazylii. 3 ule w okolicę zagęszczonego występowania żmijowca. Kolejne 4 na obrzeża łąk z kwitnącym intensywnie nostrzykiem. W efekcie powstaje szeroka oferta miodów i pyłku, jaką może się pochwalić niewielu.
Szeroka oferta produktów, niedostępnych w marketach i u innych pszczelarzy przykuwa uwagę. Ciekawi i sprawia, że za słoik nietypowego rarytasu klienci chcą zapłacić jak za miód, a nie jak za cukier. Dodatkowo nietypowe, rzadkie miody odmianowe to furtka do świata wielkich firm. Dlaczego? Głównie dlatego, że firmy lubią mieć ciekawe miody w swoich pokojach socjalnych, zaskakujące prezenty dla klientów i partnerów biznesowych. Dlatego tak wiele korporacji decyduje się na stawianie pasiek miejskich i stawia słoiki miodu w pokojach socjalnych.
Nietypowe letnie miody odmianowe
Lista nietypowych miodów odmianowych może być wprawdzie dużo dłuższa, jednak przedstawione poniżej pomysły to inspiracja, która już się sprawdziła. Wymieniony miody bywają w ofercie niektórych pasiek i znikają z oferty szybciej, niż się pojawiły. W niektórych przypadkach pszczelarze prowadzą nawet zapisy na kolejny rok, ponieważ wpadli na pomysł, by stworzyć kontrowersyjny unikat.
Miód bazyliowy (a także miód z oregano, tymianku czy szałwi)
Miód odmianowy z bazylii pospolitej (Ocimum basilicum) to prawdziwa rzadkość, ceniona przez smakoszy za delikatny, lekko korzenny aromat, który przypomina zapach świeżych ziół. Bazylia kwitnie od lipca do września. Kwitnie dość długo, dlatego tworzy pożytek trwający nawet około ośmiu tygodni. Choć wydajność miodowa nie jest bardzo wysoka (wynosi średnio 100–130 kg/ha) pszczoły chętnie odwiedzają jej drobne, białe lub różowe kwiaty. Uzyskany z nich miód zachwyca jasnym kolorem, subtelnym smakiem i lekkim ziołowym posmakiem. Dzięki tym właściwościom jest wyjątkowym dodatkiem do sałatek czy deserów.
Oczywiście w przypadku bazylii, a także innych plantacji ziół, najłatwiej jest poszukać w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od pasieki plantacji ziół lub plantacji nasiennych. Rolnik zapewne będzie zachwycony na wieść o postawieniu kilku uli przy poletku. Pszczoły poprawią zdecydowanie ilość nasion, a pszczelarz ma w ulu całkiem sporo nietypowego letniego miodu odmianowego. Bardzo udany układ.
Miód z kwiatów ziół, takich jak oregano, bazylia czy tymianek to rzadko spotykany produkt w Polsce. Nieliczne pasieki, które mają takie miody odmianowe wyceniają je nawet na 130-150 zł za słoik.
Miód z Barszczu Sosnowskiego
Choć Barszcz Sosnowskiego kojarzy się głównie z niebezpieczną rośliną inwazyjną, to dla pszczół stanowi niezwykle atrakcyjne źródło nektaru. Wydajność miodowa tej rośliny może sięgać nawet 300 kg/ha. Kwitnie latem, tworząc gęste, białe baldachy, które przyciągają rzesze zapylaczy. Powstający z niej miód jest prawdziwym rarytasem, rzadko dostępnym na rynku, często sprzedawanym wyłącznie na zapisy. Jego smak i aromat są trudne do porównania z jakimkolwiek innym miodem, a każdy słoik osiąga wysoką cenę ze względu na unikatowość i ograniczoną dostępność.
Oczywiście sianie barszczu Sosnowskiego jest zakazane, a korzystanie z obecności występujących roślin bywa kontrowersyjne. Jednak w praktyce jest kilka pasiek, które deklarują, że okresowo i sporadycznie mają w ofercie ten unikatowy miód. Aktywnie prowadzą zapisy w social mediach. Może to mit, a może dobry przykład, jak można wykorzystać coś, co nietypowe w promocji i popularyzowaniu pasieki wśród odbiorców.
Bezcenny unikat. Cena ustalana jest w kontakcie z pojedynczymi pszczelarzami oferującymi ten nietypowy produkt.
Miód ze żmijowca
Miód pozyskiwany z żmijowca zwyczajnego to jeden z najbardziej cenionych miodów ziołowych. Roślina ta kwitnie od czerwca do lipca, przez około 55 dni, oferując pszczołom wyjątkowo obfity pożytek (od 182 do nawet 400 kg miodu z hektara). Charakterystyczny, intensywny niebieski kolor kwiatów żmijowca przyciąga pszczoły. Natomiast sam miód wyróżnia się ciemniejszą barwą i wyrazistym, lekko korzennym smakiem. Uważany jest za cenny w okresie jesienno-zimowym dzięki swoim właściwościom wzmacniającym i rozgrzewającym.
W przypadku żmijowca można spróbować wysiać go w pobliżu pasieki. Rośnie bardzo dobrze i w zasadzie nie wymaga ingerencji czy opieki. Latem można jednak znaleźć łąki całe pokryte rośliną. Wówczas wystarczy kilka uli postawić w okolicy takiego obszaru. Powstanie wówczas miód wielokwiatowy, ale ze zdecydowaną przewagą żmijowca. Miód ze żmijowca jest w zasadzie niedostępny w Polskich pasiekach, a szkoda, bo roślina kwitnie pięknie i obficie.

Miód nostrzykowy
Nostrzyk biały i żółty to prawdziwe perły wśród roślin miododajnych. Kwitną od czerwca do sierpnia, przez około 40-49 dni, zapewniając pszczołom imponującą wydajność miodową dochodzącą nawet do 680 kg/ha. Miód nostrzykowy rozpoznasz po charakterystycznym waniliowym aromacie i jasnozłotej barwie. Jest niezwykle delikatny w smaku, dlatego cenią go osoby poszukujące łagodniejszych odmian. Jego subtelny zapach i smak sprawiają, że doskonale nadaje się do słodzenia napojów, deserów czy jako składnik naturalnych kosmetyków. Zdecydowanie wzbudza zainteresowanie konsumentów.
Nostrzyk rośnie niemal wszędzie. Roślina jest wysoka i w okresie kwitnienia pokryta drobnymi kwiatkami i zapylaczami. W czerwcu i lipcu warto postawić kilka uli w okolicach łąk z częstym naturalnym występowaniem nostrzyka białego lub żółtego. Jego obite nektarowanie i ogrom pyłku sprawia, że rośliny są gęsto oklejone zapylaczami. W efekcie robotnice znoszą do ula dużą ilość nektaru z nostrzyka nawet w przypadku obszarów łąk mieszanych.
Cena słoika miodu nostrzykowego to około 60-70 zł. A taki miód niezwykle szybko znika z zapasów w pasiekach.

Miód z kłosowca
Choć kłosowiec (np. kłosowiec pomarszczony czy anyżowy) nie jest powszechnie znany, to dla pszczelarzy stanowi cenny pożytek - w Polsce wydajność miodowa tej rośliny może wynosić nawet 600 kg/ha. Kłosowiec kwitnie latem, tworząc okazałe kłosy w odcieniach fioletu, niebieskiego czy bieli, przyciągające pszczoły intensywnym, anyżowym zapachem. Uzyskiwany z niego miód ma wyrazisty smak z nutą ziołową i lekko anyżowy posmak, co czyni go ciekawym dodatkiem do wypieków czy naparów.
Kłosowiec w Polsce nie występuje naturalnie, jednak w literaturze jest wiele przypadków siania poletek pszczelarskich złożonych z kłosowca. W efekcie pasieki te mają w swojej ofercie unikatowy i poszukiwany miód z kłosowca. Roślina wymaga przygotowania ziemi, zakupu nasion oraz zasiewu. Warto ją również od czasu do czasu odchwaścić, szczególnie w okresie wzrostu. Jednak ilość nektaru jaką wytwarza i cena unikatowego miodu z kłosowca oscylująca około 150 zł za słoik sprawiają, że inwestycja szybko się zwraca.
Miód z pszczelnika mołdawskiego
Pszczelnik mołdawski (znany również jako melisa turecka) kwitnie przez około 21 dni w połowie lipca, dostarczając pszczołom wydajny pożytek miodowy (od 129 do nawet 640 kg/ha). Jego drobne, niebieskofioletowe kwiaty są bardzo atrakcyjne dla zapylaczy. Miód z pszczelnika mołdawskiego ma wyjątkowo przyjemny, delikatnie cytrusowy aromat i łagodny smak, dzięki czemu często wykorzystywany jest jako dodatek do herbat ziołowych i deserów. Ceni się go także za właściwości uspokajające i wspomagające trawienie.
Miód z winobluszcz
Miód z winobluszczu to niezwykle rzadki i ciekawy produkt pszczeli, pozyskiwany z nektaru kwiatów winobluszczu (np. Parthenocissus quinquefolia czy Parthenocissus tricuspidata). Rośliny te kwitną późnym latem i wczesną jesienią, dostarczając pszczołom pożytku w okresie, gdy większość roślin już przekwitła. Powstający z niego miód ma ciemną, głęboką barwę, intensywny, lekko żywiczny aromat i wyrazisty, ziołowo-słodki smak z nutą kwaskowatości. Z uwagi na ograniczoną dostępność i specyficzny czas kwitnienia winobluszczu, jest to miód spotykany bardzo rzadko, a przez to ceniony wśród pszczelarzy i miłośników nietypowych miodów. Poza walorami smakowymi, może wykazywać właściwości wspierające odporność i łagodzące objawy przeziębienia, choć na jego temat istnieje niewiele opracowań naukowych.
Winobluszcz osiąga jednak wydajność miodową rzędu 300 kilogramów i dla pszczół jest niezwykle atrakcyjny. Roślinę najłatwiej spotkać w mieście, toteż miód z winobluszczu jest produktem charakterystycznym dla pasiek miejskich. W ofertach kilku miejskich pasiek znaleźć można rzadki na rynku i wyjątkowy w smaku miód winobluszczowo-lipowy. Słoik takiego specjału kosztuje około 120 zł.
Miód odmianowy z kwiatu mięty
Mięta (np. mięta pieprzowa, czekoladowa czy długolistna) kwitnie od lipca do sierpnia, dostarczając pszczołom pożytek miodowy sięgający od 200 do nawet 600 kg/ha. Zależnie od odmiany i warunków pogodowych. W przypadku plantacji mięty - nasiennych lub ziołowych - pozyskanie miodu jest więc dość łatwe i opłacalne. Miód miętowy jest bardzo aromatyczny, o wyraźnym, orzeźwiającym zapachu i delikatnie chłodzącym posmaku. Często wykorzystywany jest do herbat, naparów czy deserów, w których podkreśla miętową nutę. Poza wyjątkowym smakiem, ceni się go także za działanie wspierające układ trawienny.
Aby go pozyskać najlepiej wejść w kontakt z rolnikiem lub zielarzem - właścicielem plantacji mięty. Postawienie uli w pobliżu takich miejsc zapewni wiele unikatowego i wyjątkowego w smaku miodu. Można również zasiać mięty w pobliżu pasiek lub nawet w ogrodzie. Roślina nie wymaga pielęgnacji, niemal rośnie sama i pięknie pachnie.
Cena miodu z nektaru mięty sięga nawet 60 zł za słoik 400 ml.
Dlaczego nietypowe letnie miody odmianowe to przepis na biznes pszczelarski nawet w trudnych czasach?
Czy w świecie pełnym nadmiaru i powtarzalnych smaków nie tęsknimy za czymś prawdziwym, lokalnym i autentycznym? Właśnie dlatego nietypowe letnie miody odmianowe stają się dziś nie tylko kulinarną ciekawostką, ale także prawdziwą dźwignią dla nowoczesnego pszczelarstwa. Coraz więcej osób odwraca się od "miodu" z marketu - cukru o miodowym kolorze - i szuka słoiczka, w którym zamknięta jest historia miejsca, smak lata i zapach lokalnych kwiatów. Szuka autentyczności i zdrowego produktu.
Miody z rzadkich pożytków, takich jak nostrzyk, mięta czy żmijowiec, z przydomowego zadrzewienia, nektar z facelii, koniczyny, ostrożeni, popłocha czy nawet nietypowe letnie spadziowe miody liściaste – to coś więcej niż produkt spożywczy. To opowieść o pszczołach, pasiece i krajobrazie, którego nie da się znaleźć nigdzie indziej. Takie unikatowe miody odmianowe budzą zainteresowanie, zaciekawienie, stają się początkiem rozmowy, a jednocześnie pomagają budować markę pszczelarza jako kogoś, kto tworzy wyjątkowe, lokalne, często limitowane serie produktów. Zatem coś, co niesie w sobie szczyptę luksusu i prestiżu.
Czy niewielki słoiczek wyjątkowego, unikatowego, nietypowego letniego miodu odmianowego nie jest idealnym prezentem? Co lepiej opowie o trosce, uważności i szacunku do natury niż miód, którego nie da się kupić w pierwszym lepszym sklepie? Coraz więcej osób wybiera właśnie takie miody na upominki. Dla rodziny, przyjaciół czy kontrahentów, wiedząc, że wręczają coś niepowtarzalnego i autentycznego.
Współczesne pszczelarstwo, zwłaszcza w przypadku niewielkich, rodzinnych pasiek, to przecież nie tylko masowa sprzedaż miodu w hurtowych ilościach po zaniżonych cenach. To budowanie marki, jakości i zaufania poprzez wybitne, wyjątkowe produkty w pięknych słoiczkach. To opowieść o pszczołach, pasji i miejscu, która trafia do odbiorców ceniących lokalność, rzemiosło i autentyczność. Bo czyż w czasach, gdy wszyscy mamy wszystkiego za dużo, nie chcemy otaczać się właśnie tym, co prawdziwe, rzadkie i piękne?
Nietypowe miody odmianowe pozwalają pasiekom wyróżnić się na tle konkurencji, budować lojalność klientów i pokazać, że pszczelarstwo to coś znacznie więcej niż produkcja słodkiego smarowidła na kanapkę. To sztuka zamykania w słoiku zapachu lata, dzikich łąk i kwitnących sadów. A to zawsze znajdzie swoich miłośników, niezależnie od tego, jakie czasy nadchodzą.
Bibliografia
- Dykiel M. i inni, Ocena wybranych parametrów jakościowych miodu, Karpacka Państwowa Uczelnia w Krośnie, https://pans.krosno.pl/herbalism/wp-content/uploads/sites/55/2023/01/Ocena-wybranych-parametrow-jakosciowych-miodu.pdf, Data dostępu: 2025.06.10
- Laboratorium Badań Jakości Produktów Pszczelich, http://www.opisik.pulawy.pl/lbjpp/zakres.php, Data dostępu: 2025.06.10
- Hołderna-Kędzia E, Kędzia B., Krajowe miody odmianowe w profilaktyce i lecznictwie, Post Fitoter 2021; 22(2): 114-124.
- Lipiński M.,Pożytki pszczele. Zapylanie i miododajność roślin. Wyd. IV, 2010.
- gov.pl, Metody analityczne stosowane w badaniach jakości handlowej miodów, https://www.gov.pl/web/ijhars/metody-analityczne-stosowane-w-badaniach-jakosci-handlowej-miodow, Data dostępu: 2025.06.10
- ksow.pl, Miód bez tajemnic Praktyczny poradnik stosowania produktów pszczelich, https://ksow.pl/files/Bazy/Biblioteka/files/Miod_bez_tajemnic._Praktyczny_poradnik_stosowania_produktow_pszczelich.pdf, Data dostępu: 2025.06.10
- podr.pl, Sekrety miodu, https://podr.pl/wp-content/uploads/2021/02/SEKRETY-MIODU-2019.pdf, Data dostępu: 2025.06.11
Liczba wyświetleń artykułu: 1253
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!
20% światowego spożycia miodu przypada na Europę
Czy to duży, czy nie? Edyta Glebocki
Zestawy prezentowe z miodem w roli głównej, czyli pomysły na sprzedaż miodu zimą
Czy warto tworzyć zestawy prezentowe na święta? Oczywiście! Joanna Baran
Od 2026 roku producenci miodu w Niemczech będą musieli podać kraj jego pochodzenia
Od 14. czerwca 2026 wchodzą nowe przepisy Edyta Glebocki
Bartnik Postępowy: Miód a witaminy (1930.08)
https://wmbc.olsztyn.pl/dlibra/publication/3195/edition/3079/content Portal Pszczelarski
Importowany miód często jest fałszowany
To problem nie tylko Niemiec, ale całej Unii Europejskiej Edyta Glebocki
Jesienne miody odmianowe. Czy ich pozyskiwanie jest obciążające dla rodzin pszczelich?
Najpopularniejsze jesienne miody odmianowe i ryzyko ich pozyskania Joanna Baran
Co zagraża zimującym pszczołom?
Jak pszczelarz może pomóc zimującym pszczołom? Joanna Baran












