Portal Pszczelarski

Jak przyspieszyć miodobranie?

miodobranie

Miodobranie jest najważniejszym momentem w życiu każdej pasieki. Zazwyczaj ma miejsce 3 razy w roku - wiosną, latem i jesienią. Pozyskuje się wówczas trzy typy miodów charakterystyczne dla danej pory roku. Trzeba je przeprowadzić w odpowiednim momencie, aby zebrać odpowiednio dojrzały miód - w konkretnych miesiącach by zebrać czysty miód jednoskładnikowy. Dodatkowo jest to bardzo żmudna i długa procedura. Wielu pszczelarzy zastanawia się zatem, jak przyspieszyć miodobranie?

Przebieg miodobrania

Proces miodobrania jest bardzo czasochłonny i wymaga dużego nakładu pracy. W przypadku pasieki komercyjnej, z której pszczelarz chce i czerpie dochody, miodobranie oznacza zebranie ramek i pozyskanie miodu z około 100 uli. Pierwszym zadaniem jest podejście do każdego z uli i wyciągniecie z nich ramek z miodem. Odsklepianie plastrów od ponad 100 uli oraz wirowanie z nich miodu, zebranie go i przelanie do słoików. 

Do miodobrania dobrze przystąpić w ciepły, słoneczny dzień, w kilka dni po przekwitnięciu pożytku, z którego chcemy zbierać miód. W taką pogodę pszczoły są najbardziej spokojne i pobieranie plastrów z uli przebiegnie szybko i sprawnie. Po każdym miodobraniu rodzinom pszczelim należy zostawić około 3-4 kilogramów miodu. Wówczas pszczelarz ograniczy rabunek na innych ulach oraz zapewni bazę pod rozwój, czerwienie i pozyskiwanie miodu z kolejnego pożytku.

Jak odsklepiać plastry?

Ręczne odsklepianie plastrów przy użyciu "widelca" jest jednym z najbezpieczniejszych sposobów pozyskania materiału do wirowania. Jest to jednocześnie jedna z najbardziej czasochłonnych i wymagających wprawy metod.

Kolejnym sposobem na przyspieszenie odsklepiania plastrów miodu jest użycie noża parowego wraz z podstawką. Jest to proste, bezawaryjne i stosunkowo niedrogie urządzenie do szybkiego odsklepiania plastrów metodą cieplną. Urządzenie pozwala znacznie sprawniej oraz szybciej wykonywać tą żmudną pracę, niesie za sobą jednak wadę w postaci zbyt szybko nagrzewającego się pomieszczenia oraz wprowadzania w powietrze dużej ilości pary, której obecność może zamoczyć plastry. 

Najdroższym, ale i najszybszym wyborem jest mechaniczna odsklepiarka, czasami z nożem parowym. Woda nagrzana do maksymalnie 70 stopni Celsjusza nagrzewa ostrza, a te w sposób ciągły i cichy sprawnie wykonują tą żmudną pracę.

Najszybszą metoda jest oczywiście odsklepianie mechaniczne.

Co po odsklepieniu?

Odsklepianie plastrów przeprowadza się w konkretnym pomieszczeniu, przeznaczonym do pozyskiwania miodu i spełniającym określone warunki. Musi mieć kubaturę nie niższa niż 25 m2, posiadać wentylację, okna oraz zmywalne ściany. 

Odsklepione plastry natychmiastowo wsadza się do wirówki, ze względu na wylewanie się z nich miodu. Wirówkę początkowo trzeba ustawić na wolne obroty i tego nie wolno przyspieszać. Duża prędkość pierwszego wirowania plastrów może spowodować ich pokruszenie się i uszkodzenia. Dopiero wirowanie na drugiej stronie można przeprowadzić ze zdecydowanie większą prędkością. Miód z wirówki przesyła się do specjalnego odstojnika, w którym następuje jego klarowanie – po odpowiednim czasie, a najkrócej trwa to dwa dni, zanieczyszczenia opadają na dno. Lżejsze zanieczyszczenia i wosk tworzą natomiast lekką pianę, która zbiera się na powierzchni miodu. Po odstaniu miód przy pomocy specjalnego kranika z filtrem umieszczonego w odstojniku zlewa się do słoików. Zostaje posprzątać i dokładnie wyczyścić sprzęt, z którego korzystaliśmy i zająć się dalej pasieką. 

Jak można przyspieszyć miodobranie?

Jak widać, miodobranie to wieloetapowy proces, zaczynając przy ulach, gdzie trzeba ręcznie pobrać wypełnione miodem ramki i uzupełnić pustymi, przewieźć do pomieszczenia przystosowanego do kontaktu z żywnością, odsklepić wybraną metodą, odwirować z każdej strony, odstać pozyskany miód oraz rozlać do słoików, następnie posprzątać. W najpopularniejszym ulu wielkopolskim jest zazwyczaj 10 ramek i 10 półramek, zakładając że 4 ramki z miodem pozostawiamy pszczołom, by nie osłabić rodziny i nie wywołać rabunku, mamy z każdego ula po 10 ramek. Pasieka przynosząca dochody pozwalające się z nich utrzymać liczy około 100 uli. Daje to łącznie 1000 ramek do zebrania, odsklepienie i wirowania. Jest to ogrom pracy, warto więc zastanowić się, jak przyspieszyć miodobranie.

Przede wszystkim zwrócić należy uwagę na porządek i organizację pracy. Odpowiednie przemyślenie tego, jak powinno wyglądać stanowisko pracy. Przyspieszenie sprawności pracy przy miodobraniu zapewnić może także dobrze wyszkolony pomocnik. Pamiętać należy jednak zawsze o kosztach utrzymania pracownika. 

Istotnym elementem wpływającym na prędkość całego procesu jest wybrana metoda odsklepiania plastrów. Najwolniejsza jest ręczna, najszybsza - mechaniczna. Każda ma jednak swoje mocne i słabe strony, zatem przed podjęciem decyzji trzeba wybrać tą, która pod wieloma aspektami będzie dla nas najkorzystniejsza. 

Samego procesu odwirowywania, odstawania miodu przyspieszać nie wolno.

Miodobranie to najważniejszy moment w życiu każdej pasieki. Przeprowadzane kilkukrotnie w czasie roku stanowi podstawę jej komercyjnego funkcjonowania. Zbiory miodu są skomplikowanym, wieloetapowym procesem, i choć wielu chciałoby go przyspieszyć, można to zrobić tylko na kilku przestrzeniach. Najważniejsze jest jednak, by zapewnić odpowiednią ilość jedzenie i nowe ramki pszczołom oraz uzyskać dobry jakościowo, czysty i atrakcyjny produkt, po który z chęcią sięgną klienci.

Bibliografia:

  • Spałach R., Kodeks Dobrej Praktyki Produkcyjnej w Pszczelarstwie, https://pasiekatworek.pl/images/2017/2017_03_17_kodeks.pdf, Data odczytu: 2022.12.02
  • pasiekamichalow.weebly.com, Praca zbiorowa, Podręcznik dla pszczelarzy, http://pasiekamichalow.weebly.com/uploads/5/9/5/4/5954604/jadoxdocument_12454_124859.pdf,
    Data odczytu: 2022.12.02


Liczba wyświetleń artykułu: 54

Komentarze z forum pszczelarskiego

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!




  Współpracują z portalem:

Paulina Jamrozik

Paulina Jamrozik

Autorka tekstów oraz właścicielka Medis-online.pl

Założycielka Gabinetu Dietetycznego MEDIS. Na co dzień pomaga trwale zmienić nawyki żywieniowe swoim pacjentom. Pokazuje jak pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej, poprawić samopoczucie, samoocenę, a przede wszystkim zdrowie.

Domowy sposób na wzmocnienie odporności

Tadeusz Netczuk

Tadeusz Netczuk

Autor tekstów

Doświadczony pszczelarz. Chowem pszczół zajmuje się od 1970 r. Obecnie jego pasieka zlokalizowana jest w ROD Bielany we Wrocławiu.

Kopulacja i rozwój murarki ogrodowej (Osmia rufa L.)

Historia pasieki rodzinnej Netczuków

Morfologia murarki ogrodowej (Osmia rufa L.)

Emilia

Emilia

Autorka przepisów kulinarnych oraz bloga Kuchenna Kontrrewolucya

Całkiem świeżo upieczona tak mama, jak blogerka kulinarna. Fascynatka dobrej kuchni i słowiańskiego folkloru.

Pieczone przepiórki miodowo-cynamonowe z kremem z pieczarek

Rolada z szynki z pastą ziołową z olejem rzepakowym i morelami

Kaczka w marynacie korzennej pieczona w miodzie pitnym