Obawy pszczelarzy z Warmii i Mazur w 2023 nie są bezpodstawne
Na Warmii i Mazurach jest 1700 zrzeszonych pszczelarzy. Nie ulega wątpliwości, że dla tego grona rozpoczął się czas ciężkiej pracy. Jednocześnie pojawiają się też pewne obawy.
Kiedy słyszy się o zmartwieniach, od razu pojawiają się czarne myśli. Z drugiej strony warto zastanowić się nad tym, czy mamy do czynienia z czymś wyjątkowym? Każdego roku pszczelarze obawiają się chorób mogących zagrozić pasiekom. Dokładnie mówiąc, chodzi o warrozę i zagrożenie, jakie niosą żuczek ulowy i szerszeń azjatycki.
Nie sposób też nie odnieść się do inflacji. Na ten temat w ostatnim czasie mówi się mniej, ale nie oznacza to tego, że problemu nie ma. Jest dokładnie odwrotnie. Szacuje się, że sprzęt w ostatnim okresie zdrożał od 30 do nawet 100%. Oczywiście związki pszczelarzy mają możliwość wnioskowania o ministerialne dotacje. Pieniądze wypłaca Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Pierwsze zbiory miodu planowane są na koniec maja i początek czerwca. Będziemy mogli wtedy delektować się miodem rzepakowym, wielokwiatowym i mniszka lekarskiego.
Bibliografia
radioolsztyn.pl, Pszczelarze rozpoczynają sezon. Jakie mają obawy?, https://radioolsztyn.pl/pszczelarze-rozpoczynaja-sezon-jakie-maja-obawy/01687752, Data publikacji: 2023.03.25, Data odczytu: 2023.03.25
Liczba wyświetleń artykułu: 671
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!