Na Podkarpaciu brakuje miodu spadziowego 2021
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w województwie podkarpackim nie odbyły się zbiory miodu spadziowego. W tym regionie to znaczący problem, bowiem blisko połowa pasiek wytwarza tu miód ze spadzi i jednocześnie połowa takich miodów w całej Polsce pochodzi właśnie z Podkarpacia.
Miody spadziowe wytwarzane są z tak zwanej spadzi - rosy miodowej, pojawiającej się latem w postaci kropel soków roślinnych na igłach i gałęziach jodły i świerka, a także na niektórych drzewach liściastych.
Tadeusz Dylon, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie, w rozmowie z Polską Agencją Prasową wskazał, że do braku miodu spadziowego przyczyniły się chłodne noce wiosną i gwałtowne burze oraz towarzyszące im wichury latem, przeplatane wielodniowym upałem. To spowodowało, że nie rozwijały się mszyce, dzięki którym powstaje miód spadziowy.
Nie musi to jednak oznaczać, że zbiorów miodu spadziowego w 2021 roku w ogóle nie będzie. Może on się pojawić nawet w pierwszej połowie września. Ale jednocześnie prezes Związku Pszczelarzy w Rzeszowie przyznał, że obfite zbiory miodu ze spadzi zdarzają się zazwyczaj raz na cztery lata i jest to zawsze związane z warunkami pogodowymi.
Na rynku miód spadziowy odznacza się wysoką ceną, a jego niewielkie zbiory w 2021 roku mogą się przyczynić do jej podwyższenia. Ponadto spora część tego produktu jest przeznaczona na eksport. Najwięcej pasiek wytwarzających miód spadziowy zlokalizowanych jest w lasach Bieszczad, Beskidu Niskiego oraz Pogórza Dynowskiego i Przemyskiego.
Czytaj również:
Liczba wyświetleń artykułu: 1487
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!