Przedziwne kradzieże pszczół na Pomorzu (wieś Lubochowo) 2018
Do niewiarygodnych wręcz kradzież pszczół dochodzi we wsi Lubochowo (gmina Stary Dzierzgoń, powiat Sztumski). Pomimo ciągłej obserwacji pasiek, sprawcy wciąż są nieuchwytni. Mieszkańcy są pewni, że złodzieje wykorzystują do swoich działań drony.
Sołtys wsi Lubochowo - Andrzej Twardowski, posiada osiem pasiek. Niestety, w ostatnim czasie ktoś pozbawił go około 60% pszczół i 3,5 tony miodu. Grupa mieszkańców zdecydowała się pomóc pszczelarzowi w obserwacji pasiek, niestety nie dało to żadnego skutku. Mieszkańcy łącza kradzieże z nietypowa obecnością dronów w okolicy. Według relacji świadków, urządzenia monitorują każdy krok mieszkańców, w szczególności w trakcie przeglądu pasiek sołtysa.
O całej sprawie została powiadomiona policja, jednak działania operacyjne nadal trwają i nie ma pewności, że uda się ustalić sprawców kradzieży. Bezradna jest nawet specjalnie zaangażowana firma detektywistyczna. Wyników, jak na razie, niestety brak. Mieszkańcy obawiają się o swoje pasieki, ale także o samych siebie. Obecność dronów, które śledzą każdy ruch jest przerażająca dla wszystkich.
Sołtys szacuje swoje straty na 150 tysięcy złotych. Rodzina jest załamana zuchwałą kradzieżą, jednak podkreślają, że będą starali się odbudować pasiekę, a za skuteczną pomoc w ujęciu sprawców sołtys Lubochowa obiecuje nagrodę pieniężną.
Opracowano na podstawie:
TVP Gdańsk, Nieuchwytni złodzieje miodu i pszczół, https://gdansk.tvp.pl/37477238/nieuchwytni-zlodzieje-miodu-i-pszczol, Data publikacji: 2018.06.02, Data odczytu: 2018.06.03
Liczba wyświetleń artykułu: 2682
Komentarze z forum pszczelarskiego
MCz606881 2018-07-11 18:50:57