Zapylanie roślin przez pszczoły miodne
Gdyby nie pszczoły, wiele roślin wyginęłoby, gdyż nie miałby ich kto zapylać. Pszczoły miodne to jedne z najpopularniejszych zapylaczy. Choć, oczywiście, nie robią bezinteresownie – zapylają podczas zbierania dla siebie pożywienia.
Pszczoły miodne są bardzo wydajnymi zapylaczami z wielu powodów. Przede wszystkim przywiązują się do kwiatów i wracają na nie często, dzięki czemu skuteczność zapylania jest dużo wyższa niż gdyby siadły na danym kwiecie tylko jeden raz. Po drugie – mają wysoko rozwinięty instynkt społeczny i z tego względu są nastawione na jak największe gromadzenie pokarmu. Po trzecie – ich liczebność jest ogromna. Jedna rodzina pszczela to koło 10-15 tysięcy pszczół. Jeśli pasieka liczy kilkanaście uli, a takich pasiek w okolicy łąki czy pola jest kilka, zapylaniem roślin zajmują się codziennie miliony pszczół.
Kilkakrotne odwiedziny rośliny
Jakie rośliny są zapylane przez pszczoły? Są to zarówno rośliny łąkowe, drzewa leśne i owocowe, a także rodziny uprawne (szczególnie rzepak). Wszystkie rośliny, które w toku ewolucji wykształciły w sobie cechy przystosowawcze do zapylania przez pszczoły, mają wiele cech wspólnych. Przede wszystkim, mają mocno pachnące i jaskrawe kwiaty ze słodkim pyłkiem i nektarem. Dzięki temu przyciągają pszczoły, które nie muszą szukać pożytku nigdzie indziej. Oczywiście, nie jest tak łatwo, że już jedne odwiedziny na kwiatku powodują jego zapylanie. Specjaliści badający wpływ pszczół na zapylanie roślin stwierdzili, że aby zapylenie było skuteczne, pszczoła musi na dany kwiat wrócić co najmniej 20 razy. Szansa na to jest tym większa, im bliżej pożytku znajdują się ule pszczele.
Szybki transport nektaru i pyłku
Jak pszczoła zapyla rośliny? Przenosi mikroskopijne ziarenka pyłku z pręcików kwiatowych na znamię słupka. Dzieje się tak przy słonecznej pogodzie, gdy korona kwiatu rozchyla płatki, pylniki pękają, a pyłek rozsypuje się. Pszczoła go zbiera do specjalnych koszyczków, ale tez przenosi na odnóżach. Gdy lata z jednego kwiatu na drugi proces zapylania postępuje niezwykle sprawnie. Szczególnie, że jest naprawdę szybka – w ciągu minuty może odwiedzić nawet 10 kwiatów i z każdego z nich skutecznie zebrać nektar i pyłek. W ciągu dnia może więc zapylić naprawdę sporo roślin, pod warunkiem, że znajdują się dość blisko ula. Optymalna odległość do skutecznego zapylania to około pół kilometra, maksymalnie do kilometra. W dalsze trasy pszczoły wybierają się bowiem rzadko i tylko wtedy, gdy wiedzą, że zebrany pożytek zrekompensuje im długi lot.
Zapylanie wykorzystywane
Zapylanie roślin przez pszczoły jest powszechnie wykorzystywane w rolnictwie i sadownictwie. Nie od dziś bowiem wiadomo, że im częściej pszczoła odwiedzi dany kwiat, tym później lepszy i bardziej dorodny powstanie z niego owoc. Nic więc dziwnego, że rolnicy i producenci owoców wynajmują pasieki w celu zapylania ich roślin. Korzyści zwykle są obopólne. Producenci zboża czy owoców mogą cieszyć się większymi i lepszymi zbiorami, natomiast właściciele pasiek mają dostęp do olbrzymich powierzchni miododajnych i lubianych przez pszczoły pożytków. Takie transakcje wiązane sprawdzą się jednak tylko wtedy, gdy rolnicy nie będą stosowali agresywnie działających środków ochrony roślin. Są one bowiem szkodliwe dla pszczół.
Opracowano na podstawie:
Bogdan Jarociński, Postawmy ule na plantacjach, www.modr.mazowsze.pl, 24.10.2014 r.
Zobacz również:
Liczba wyświetleń artykułu: 28561
Komentarze z forum pszczelarskiego
StalowaWola 2017-06-30 22:33:12
Czy istnieje gdzieś spis wszystkich gatunków przez nią zapylanych?
Pozdrawiam