275 kg miodu po dwóch sezonach istnienia pasieki na dachu biurowca Focus w Warszawie
Deutsche Bank Polska zakończył swój drugi pszczeli sezon. Dwa sezony przyniosły łącznie ponad 275 kg miodu. Bankowa pasieka jest próbą wsparcia ekosystemu, którego pszczoły miodne stanowią kluczową część.
W kwietniu 2016 roku na dachu biurowca Focus w centrum Warszawy, będącego siedzibą Deutsche Bank Polska, z inicjatywy pracowników banku, stanęła jedna z najwyżej położonych pasiek w Warszawie - dach budynku odpowiada 13. kondygnacji. Nad organizacją hodowli od początku czuwa Marek Barzyk, doświadczony pszczelarz z Podkarpacia. Na co dzień uli dogląda trzech pracowników Deutsche Bank Polska, pomysłodawców pasieki.
Efektywny zbiór nektaru i pyłku odbywa się w odległości ok. 2 km od ula, więc pszczoły z pasieki Deutsche Bank mają dostęp do terenów Pola Mokotowskiego, Łazienek Królewskich, Filtrów i ogródków działkowych.
Pszczoły z pasieki Deutsche Bank przez cały zeszłoroczny sezon wyprodukowały 200 kg miodu, co zaskoczyło nawet doświadczonych pszczelarzy. Niestety, tegoroczny sezon nie zaczął się dla pszczół łaskawie. W całej Polsce owady bardzo ciężko zniosły zimę - w niektórych rejonach kraju wyginęło 60-70 proc. rodzin. - mówi Marek Barzyk, pszczelarz, który nadzoruje pasiekę Deutsche Bank Polska. - Wiosna była dla pszczół zbyt chłodna. Nie wykorzystały więc praktycznie wczesnego wiosennego kwitnięcia, które pozwala im odbudować siły po zimie. Wiosennymi miodami nie mogliśmy się w tym roku cieszyć - mało komu w Polsce udało się je zebrać. Pierwsze w tym roku, lipcowe miodobranie przyniosło nam 50 kg miodu. Kolejne, sierpniowe – dodatkowe 25 kg.
Obecnie pszczoły przygotowują się do zimowli. Mamy nadzieję, że tym razem zima będzie dla nich bardziej łaskawa. Mróz nie jest im straszny, o ile mają odpowiednie zapasy pokarmu. Znacznie większe zagrożenie stanowią dla nich choroby oraz zmienne temperatury. Przedwczesna, tymczasowa odwilż może skłonić matkę do rozpoczęcia składania jaj, co oznacza znaczny wydatek energetyczny i szybką konsumpcję zapasów - pszczoły muszą podnieść temperaturę do 34,5°C żeby wychowywać larwy.
- Miejskie hodowle mają przede wszystkim za zadanie zwrócenie uwagi na problem, jakim jest wymierająca w alarmującym tempie populacja pszczół. Są także szansą na wzmocnienie obecności pszczół w miejscach, do tej pory mniej charakterystycznych dla tego typu hodowli. Ochrona środowiska to główny argument dla którego zdecydowaliśmy się na prowadzenie własnej pasieki. - mówi Sabina Salamon, Dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej Deutsche Bank Polska.
W Warszawie znajduje się już kilkaset uli, a każdy z nich jest niezwykle ważny dla jakości naszego życia w mieście. Mało kto zdaje sobie sprawę, że dziś pszczoła to gatunek zagrożony, o który należy szczególnie dbać i go chronić. Dlatego też nie mogło nas zabraknąć na I Forum Pszczelarzy Miejskich: Pszczoły w mieście - konieczność czy moda?, które w marcu br. przyciągnęło do hotelu Regent Warsaw (jednego z prekursorów miejskiego pszczelarstwa w Warszawie) ponad 100 osób - mieszkańców, władz miasta, mediów. Wnioskiem płynącym z konferencji, był fakt, że miejskie pszczelarstwo rozwija się (nie tylko w Polsce, ale również na świecie), a pszczoły świetnie prosperują na terenach zabudowanych, filtrując miejskie zanieczyszczenia z nektaru i z łatwością dostosowując się do miejskich warunków. Dodatkowo przewagą pszczelarstwa dachowego, miejskiego nad wiejskim jest brak oprysków chemicznych pól, zróżnicowanie roślinności oraz wyższa temperatura umożliwiająca owadom dłuższą pracę. Równocześnie pasieki umieszczone na dachach budynków są mniej narażone na dewastacje i kradzieże.
Warto wiedzieć
Rosnącej popularności miejskich pasiek towarzyszą korzystne zmiany warunków legislacyjnych. We wrześniu 2015 r. warszawscy radni znieśli restrykcje z lat 50-tych, które traktowały pszczoły miodne na równi ze zwierzętami hodowlanymi i zakazywały ich trzymania na terenie miasta. Obecnie głównym wymogiem dla takiej pasieki jest wybranie miejsca uniemożliwiającego wejście osobom postronnym oraz usytuowanie jej co najmniej 10 m od granicy nieruchomości lub drogi.
Do życia w ulach usytuowanych na terenach miejskich, wykorzystywane są łagodniejsze odmiany owadów. Ten proces musi być kontrolowany, by pszczoły w przestrzeni odmiennej od swojego naturalnego środowiska nie stanowiły zagrożenia dla mieszkańców miast.
Należy podkreślić że produkcja miodu to zaledwie mały fragment prac, jakie wykonują pszczoły. Ich głównym zadaniem jest zapylanie roślin. Pszczoły i inne owady zapylające odpowiadają za jedną trzecią całej światowej żywności – zawdzięczamy im owoce, warzywa, zboża, produkty pszczele, a także kawę, bawełnę i przyprawy. Wytwory pochodzenia pszczelego wykorzystywane są od wieków w medycynie pod postacią kosmetyków i leków. Na ciężkiej pracy pszczół zyskuje również przemysł odzieżowy – powstanie takich materiałów jak len czy bawełna możliwe jest dzięki procesowi pszczelego zapylania.
W Polsce żyje ponad 470 gatunków pszczół, z czego ponad 220 znajduje się w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych.
Liczba wyświetleń artykułu: 2169
Komentarze z forum pszczelarskiego
arek 2017-11-21 15:44:28