Portal Pszczelarski

Forum pszczelarskie - Choroby, zagrożenia i ochrona pszczół

pszczoły w barciach Wróć do listy tematów

Liczba wyświetleń tematu: 7237

Zaloguj się aby obserwować temat

Strony: 1 2 3 4 5

wszczypkow

2015-07-19 20:49:15

W związku z wprowadzanym przez Lasy Państwowe programem, którego celem jest przywrócenie lasom pszczół w barciach, mam następujące pytania.
W jaki sposób prowadzone będzie leczenie tych pszczół w kierunku warrozy (bez tych zabiegów rodziny zginą) oraz ich karmienie przed zimą ?.
Dlaczego twierdzi się, że miód z barci jest niezwykle atrakcyjny i poszukiwany, skoro niczym nie różni się od miodu uzyskanego od pszczół z pasiek stacjonujących w pobliżu lasu bądź do niego wywożonych ?.

factis

2015-07-20 08:58:25

Podobno za kilogram miodu bartnego w Baszkirii płaci się 150 euro (ok. 600zł). W Polsce wątpię, żeby tak rekordowe ceny zostały osiągnięte. Mimo to wydaje mi się, że faktycznie jest atrakcyjny dlatego, bo go najzwyczajniej nie ma zbyt dużo lub jest nieosiągalny. Od czasu do czasu wybieram się na festyny i nie widziałem tak stoiska, na którym można było nabyć miód z barci. Można było wyłącznie nabyć miód z pasieki. I tu bym chyba szukał fenomenu tak dużego zainteresowania tym miodem. A czy ma jakieś specjalne właściwości? Nie wiem, musiałbym poczytać.

Antoni

2015-07-20 13:54:28

Dobre pytanie. Myślę, że z miodem z barci jest coś podobnego do miodu manuka. Nic specjalnego, co odróżni miód z pożytków na polskich terenach, poza ceną, a popyt jest. Co do walki z warrozą, ciężko mi powiedzieć, bo z bartnictwem nie mam nic do czynienia. Wydaje mi się, że sekret może tkwić w kilku kwestiach. Po pierwsze pszczoły nie są hodowane na węzie, a zatem możemy mówić o innym rozmiarze komórek. Po drugie, brak zanieczyszczeń lub mniejsze narażenie. Po trzecie, może inne mikro organizmy, które mogą mieć zbawienny charakter? Jeszcze dodałbym, że problem z warrozą pojawił się w drugiej połowie XX wieku. Bartnictwo z tego co wiem ma zdecydowanie starsze korzenie. Wtedy też nie było takiej chemizacji i zanieczyszczeń powietrza. Później nie wiem czemu, ale bartnictwo zamarło, za to można było zobaczyć rozwój pasiek. Możemy podyskutować na ten temat, ale jako laicy w tej kwestii, chyba nie odpowiemy sobie. Jakie jest Twoje zdanie wszczypkow? Może masz jakąś teorię?

mortalcombat

2015-07-20 14:21:01

Prawdopodobnie leczenie pszczół nie będzie prowadzone, ani nie będą one karmione na zimę, bo nie to jest celem przywrócenia bartnictwa. Celem przywrócenia bartnictwa jest wzbogacenie bioróżnorodności ekosystemów leśnych.

Co do drugiego pytania to przypuszczam, że chodzi o zwykłą ciekawość czegoś inną i relacje między popytem, a podażą.

blondynekkrk

2015-07-20 14:37:48

@mortalcombat, a nie wydaje Ci się, że pszczoły bez pomocy ze strony bartnika padną?

Co do miodu to też nie widziałem w sprzedaży miodu z barci, a kręcę się po różnych wydarzeniach kulturalnych. Pewnie smakuje tak jak miód leśny albo miód spadziowy, albo coś na pół.

wszczypkow

2015-07-20 15:34:43

Kolego Antoni.
Roztocz V. Destructor nie występował u europejskich pszczół zasiedlających barcie, był początkowo pasożytem pszczoły wschodniej (Apis cerana) i dopiero po wprowadzeniu pszczoły miodnej (Apis mellifera) do Azji zaadoptował się i dopiero wtedy stał się patogenem dla tego gatunku.
W Japonii i ZSRR stwierdzony został w latach 60, w Polsce w 80 ubiegłego stulecia.
Ul snozowy wprowadził w w 1845 r. ks. dr Jan Dzierżon, co miało służyć racjonalnej gospodarce pasiecznej i trudno jest przecenić zalety i korzyści pszczelarzenia w nowoczesnym ulu ramkowym. Bartnictwo zamarło tak jak skończyła się era silników parowych.

wszczypkow

2015-07-20 15:37:28

Współczesnej pszczoły nie można pozostawić ją własnemu losowi, dlatego jestem sceptycznie nastawiony do pomysłu powrotu do bartnictwa na dużą skalę. Jest dotacja - jest kasa, ale co dalej?
Moja pasieka stoi przy lesie i co roku pozyskuję "miód bartny".
Może przesadzę, ale można sobie wyobrazić, że nieuczciwy „bartnik” będzie mógł osiągać rekordowe wydajności miodu z barci, wyższe niż z normalnego ula …
Z tego co wiem to pszczoła miodna nie ma istotnego znaczenia dla lasu jako zapylacz. Ponadto zakładam, że nikt nie będzie skutecznie leczył rodzin w barciach w kierunku warrozy (praktycznie niewykonalne zastosowanie pasków czy preparatów dymnych), i nikt nie będzie miał kontroli nad ich zdrowotnością (zgnilec !!!).
W rezultacie pszczoły wyginą na CCD a barcie pozostaną puste.

marcin

2015-07-20 16:02:18

@wszczypkow, dziękuję za temat. Wysłałem oficjalne zapytanie do Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych z prośbą o ich stanowisko. Sam jestem bardzo ciekawy otrzymanej odpowiedzi... i myślę, że nie ja jeden.

Zgodzę się z wypowiedziami powyżej, że rosnące zainteresowanie miodem z barci wynika z ciekawości i pewnego rodzaju "nowości" na rynku. Jako marketingowiec z zawodu, widzę potencjał w tym produkcie.

Niestety - wszczypkow, z nieuczciwością będzie ciężko walczyć, choć dowodów może być całkiem sporo. Mam tylko nadzieję (mimo że taka możliwość istnieje), nie ziści się tak katastroficzna wizja. Może ktoś z Lasów Państwowych uspokoi nas?

Mam nadzieję, że problem ten był nie raz poruszany i zostało wypracowane jakieś sensowne rozwiązanie.

Strony: 1 2 3 4 5

Weź udział w dyskusji:




  Współpracują z portalem:

Renata Gasek

Renata Gasek

Autorka tekstów

Entuzjastka szeroko pojętego rękodzieła, autorka prac zamieszczonych na blogu Kocie robótki (https://kocieprace.blogspot.com/)

Pirografia (sztuka malowania ogniem) w pszczelarstwie

Daniel Borak

Daniel Borak

Autor tekstów

Właściciel gospodarstwa pasiecznego Ślężańskie Miody i serwisu partnerskiego www.slezanskiemiody.pl

Projekt Bzykająca Przyczepka

Projekt Bzykająca Przyczepka Edukuje

VIII Agroturystyczne Święto Wina i Miodu Pitnego na Zamku Grodziec - relacja z wydarzenia

Centrum Apiterapii ApiBałt

Centrum Apiterapii ApiBałt

Bałtów 8, 27-423 Bałtów (na terenie Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego) Telefon: +48 530-747-744 E-mail: biuro@apibalt.pl

Mini SPA w Bałtowie

Tadeusz Netczuk

Tadeusz Netczuk

Autor tekstów

Doświadczony pszczelarz. Chowem pszczół zajmuje się od 1970 r. Obecnie jego pasieka zlokalizowana jest w ROD Bielany we Wrocławiu.

Murarka ogrodowa (Osmia rufa L.) - Podstawowe informacje

Ciasto czekoladowe z miodem - przepis

Zabezpieczenie pszczoły murarki (Osmia rufa L.) przed zimą