Zgnilec amerykański w województwie opolskim 2016
Ostatnie dwa miesiące przyniosły wiele niepokojących informacji na temat coraz to nowych ognisk zgnilca amerykańskiego na Opolszczyźnie. Czy w tej chwili sytuacja jest już opanowana?
Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na portalu Strefa Agro, w Niwicy pod Nysą sytuacja wygląda coraz lepiej. Mirosława Stępień, pełniąca funkcję zastępcy powiatowego lekarza weterynarii poinformowała, że na tę chwilę zakończył się już przegląd pasiek w obszarze zapowietrzonym ustanowionym przez wojewodę. Przeglądy nie ujawniły nowych ognisk choroby, ale zostaną one powtórzone na wiosnę, kiedy już będzie można zaglądać do pasiek. Wtedy też zapadanie decyzja o cofnięciu wyznaczonego obszaru, a tym samym ograniczeń nałożonych na lokalnych pszczelarzy.
Inaczej sprawa wygląda w powiecie kluczborskim. Tutaj eksperci potwierdzili, że w dwóch zgłoszonych jeszcze we wrześniu pasiekach faktycznie występuje zgnilec złośliwy. Krzysztof Bocianek, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Kluczborku poinformował, że na wyniki badań czeka jeszcze jedna pasieka. W tym momencie wyznaczony tam obszar zapowietrzony sięga do gminy Byczyna i granicy województwa wielkopolskiego. Jeżeli wyniki ostatnich badań potwierdzą chorobę, to obszar dosięgnie nawet powiatu namysłowskiego.
Zdaniem Zdzisława Gmyrka, prezesa Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Opolu, poniekąd winę za szybkie rozprzestrzenianie się zgnilca ponosi brak obowiązkowych kontroli uli, które niegdyś dokonywane były z urzędu i pomagały w szybkim zlokalizowaniu źródeł choroby.
Opracowano na podstawie:
Strefa Agro, Zaraza gnębi opolskie pszczoły. Nie da się ich leczyć, trzeba je zabijać, http://www.strefaagro.nto.pl/artykul/zaraza-gnebi-opolskie-pszczoly-nie-da-sie-ich-leczyc-trzeba-je-zabijac, data publikacji: 2016.10.11, data odczytu: 2016.10.13.
Liczba wyświetleń artykułu: 2361
Komentarze z forum pszczelarskiego
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszy i weź udział w dyskusji!